Nowy tydzień w NL6 rozpoczęliśmy od emocjonujących meczów w I i III Lidze. Bastion Gdynia świętujący swój czwarty rok udziału w rozgrywkach NL6 w ostatniej akcji meczu wyszarpał punkt! W I Lidze swoje mecze wygrały Rukola i My Na Sianie. Po raz pierwszy wiosną przegrał Latarnik Choczewo.
Rośnie nam duży faworyt w III Lidze. Oczywiście trzeba poczekać na mecz z zespołami, które również wydają się silne kadrowo, ale trzecie kolejne dwucyfrowe zwycięstwo musi budzić respekt.
Colorado PUB zdążyło już w trzech meczach nastrzelać 40 goli , co jest wynikiem wartym zauważenia. W tej klasie rozgrywkowej również trzecie kolejne zwycięstwo odniosło Obłuże, które można napisać, że w bratobójczym pojedynku pokonało Nevadę.
Tak jak pisaliśmy wyżej swój czwarty rok gry w NL6 świętuje Bastion Gdynia. “Żółto-czarni” byli blisko, aby w smutnych nastrojach opuszczać w poniedziałek obiekt Checzy, ale pokazali, że grać trzeba do końca i w ostatniej akcji meczu zapewnili sobie jeden punkt.
W I Lidze skończył się zwycięska passa Latarnika Choczewo. Po dwóch kompletach punktów tym razem przyszło tej ekipie przełknąć gorycz porażki. Lepsza okazała się bowiem drużyna Rukoli, dla której było to natomiast pierwsze zwycięstwo wiosną!
W innym meczu trzy oczka wpadły na konto My Na Sianie. Zespół Kornela Wysockiego pokonał Prawie Jak Piłkarzy 9:4.
Obszerne relacje tradycyjnie po kliknięciu w poszczególne mecze.
