Podsumowanie
Chociaż Invest Klima była przed tym spotkaniem stawiana w roli faworyta, to Bękarty otworzyły wynik tego spotkania. Mateusz Szerechan, strzałem z dystanku pokazał, że jego transfer to był strzał w ,,10”. Choć kremowo-bordowi przeważali, to ich uderzenia zatrzymywał bramkarz lub pomagało mu obramowanie bramki. Nieskuteczność rywali wykorzystała Klima, która najpierw doprowadziła do wyrównania po golu samobójczym jednego z Bękartów, a tuż przed przerwą podwyższył jeden z już ich zawodników. Tuż po przerwie, do odrabiania strat wzięła się drużyna Maćka Nowaka. Tomasz Kujawski wykorzystując okazje sam na sam, doprowadził do kolejnego w tym spotkaniu remisu. To na dobre zerwało klątwę niecelności i pozwoliło jego drużynie rozwinąć skrzydła. Bramki kolejno Maćka Wałdowskiego oraz Sławka Radzikowskiego, zapewniły Bękartom złudnie spokojne, 2-bramkowe prowadzenie. Złudne, ponieważ na 5 minut przed końce Invest Klima otrzymała karnego, którego zamieniła na gola kontaktowego! Mimo nerwów w końcówce, 8 drużyna poprzedniego sezonu II ligi utrzymała skromne prowadzenie, ogrywając wyżej notowanego rywala.
4 — 3 Invest Klima