Chłopcy z ferajny — Rol Ryż

Podsumowanie

Na papierze ten mecz wyglądał zupełnie inaczej, chociażby dlatego ze oba zespoły mają w swoich składach naprawdę dobrych zawodników, a co więcej ekipy te zajmują aktualnie 2 i 3 miejsce w tabeli Ekstraklasy.

Niestety jak to bywa w ligach amatorskich nie w każdym meczu z różnych względów drużyna gra swoim najlepszym składem. Tym bez kilku kluczowych graczy zagrali Chłopcy z ferajny.

Do przerwy beniaminek zdołał jeszcze grać z rywalem jak równy z równym, ale po zmianie stron mieliśmy już prawdziwy festiwal strzelecki. Niemal o połowę więcej bramek zdobyli ryżowi dzięki czemu wygrali aż 13:7. Dla ekipy Tomasza Stępnia dobra informacja przyszła jeszcze godzinę później. Mianowicie punkty pierwszy raz w sezonie pogubił Enerpol Gdynia. To oznacza, że lidera i wicelidera dzieli juz tylko jedno oczko!