Turecki Gang Bang — Awaria

Podsumowanie

Na przeciw siebie stanęły ekipy, które tego sezonu już teraz z pewnością nie mogą zaliczyć do udanych. Większą motywację miał chyba jednak Turecki GB, który w końcu chciał przestać dzierżyć miano czerwonej latarni całej ligi. Doświadczonej Awarii ani się śniło oddawać rywalom punkty, co potwierdzało 1-bramkowe prowadzenie do przerwy. Po zmianie stron, obraz gry się nie zmienił, a obie drużyny wciąż praktykowały zachowawczą grę, z naciskiem na obronę. Awaria jednak jest o wiele bardziej doświadczona w takich bojach, przez co do uzyskanej w pierwszej połowie przewagi, dołożyła jeszcze jedną cegiełkę, wygrywając ostatecznie 5:3, czym wyprzedzili w tabeli zarówno Limonkę jak i JBG, czyli starych znajomych z II ligi.