Menu Zamknij

PODSUMOWANIE – II liga Jesień 2020

II liga w sezonie jesiennym zapowiadała się na ciekawą i przede wszystkim wyrównaną. Wydawało się że przy odpowiednim wzmocnieniu kadry szanse na awans ma każdy, lecz to samo mogło zadziałać również w drugą stronę. Na starcie sezonu stanęło 14 ekip, lecz do końca kampanii dotrwało 13 z nich. W połowie sezonu pożegnaliśmy się bowiem z drużyną Asconi.

Poniżej zapraszamy na podsumowanie tego, co działo się na II ligowych boiskach od września do grudnia!

  • Poprzez dużą liczbę nowych drużyn zgłoszonych na jesień, niemal wszystkie drużyny które występowały sezon wcześniej w III lidze, awansowały bez kopnięcia piłki poziom wyżej. II liga była więc małym misz-maszem drużyn które już w niej wcześniej grały, awans wywalczyły wysokim miejscem szczebel niżej, czy właśnie zostały przesunięte decyzją organizatora. Na największego faworyta urosły nam Odpalone Pringlesy, które na wiosnę zdominowały III ligę. Jak się jednak okazało, choć ostatecznie biało-czarni awansowali na zaplecze Ekstraklasy, nie dokonały tego z taką pompą jak im wróżono. Co prawda na 13 spotkań wygrali 10, przy zaledwie jednym remisie i dwóch porażkach, ale to starczyło im na 2. miejsce na sam koniec rywalizacji. Drużyną która okazała się od nich lepsza okazało się ABO. Drużyna złożona z zawodników reprezentujących niegdyś Maximusa a w ostatnim czasie Bękartów choć zapowiadało się na mocną, nikt nie spodziewał się że niemal w proch obróci wszystkich swoich przeciwników. Seledynowi jedynie raz uznali wyższość rywala i to w niesamowitych okolicznościach, gdy prowadząc z Enerpolem II 5:0, przegrali ostatecznie mecz… 5:7! Dla rezerw mistrza NL6 te 3 punkty okazały się kluczowe. Bez nich podopieczni przede wszystkim Krzysztofa Duliasza ale też Jerzego Kani sezon zakończyliby dwie pozycję niżej. Ostatecznie jednak uplasowali się na najniższym stopniu podium co dało im grę w barażu, w którym rozgromili wręcz Tawernę Obłuże i uzyskali awans do I ligi! Tuż za ,,pudłem” uplasowała się drużyna Przychodni Morskiej, która dzięki temu mogła się zmierzyć z Tanimi Blachami w meczu o I ligę. Tutaj jednak rywal okazał się za mocny i tym samym Przychodnia zostaje na tym samym poziomie rozgrywkowym. Punkcik niżej mieliśmy Classic II Gdynia. Pomarańczowi mieli bardzo równą formę na przestrzeni całego sezonu, przez co do ostatniej kolejki grali nawet o miejsce na podium. Koniec końców sezon zakończyli na 5. miejscu z przewagą już 4 ,,oczek” do kolejnej drużyny. Tą okazał się Alexander, który z pewnością odczuwa przez to duży niedosyt. Był to sezon, w którym Marek Liszewski zapowiadał walkę nawet o awans. Niestety dość wąska kadra i kilka głupio straconych punktów zweryfikowało te plany, lecz nie ulega wątpliwości, że żółci w kolejnym sezonie znów będą liczącą się drużyną. Na 7. miejscu sezon zakończyła Gała bez przypału, co dla beniaminka grającego w czarnych koszulkach jest to wynik solidny, choć z ich punktu widzenia nieco jednak niesatysfakcjonujący. Kolejna pozycja to Sporting II Orłowo który może pluć sobie w brodę. Wszak gdyby wygrali swój ostatni mecz, Radek Gzela i spółka uplasowaliby się o dwie pozycje w tabeli wyżej. Ostatnią drużyną która zapewniła sobie ligowy byt została Awaria, która dzięki mocniej końcówce sezonu, o punkt wyprzedziła ekipy muszące sobie radzić w barażu. Tymi drużynami okazały się być najstarsze stażem drużyny w tej lidze, a więc Studio Prime JBG oraz SPS Limonka. W jednym i drugim przypadku, rywalem w barażu okazali się za mocni! I choć w obu meczach do przerwy mieliśmy remisy, zarówno JBG jak i Limonka odniosły porażki i na wiosnę powinniśmy je zobaczyć w III lidze. Tam również zagra ekipa PROMOTION, która jeszcze kilka sezonów temu pukała do I ligi, a teraz zagra aż dwie klasy rozgrywkowe niżej. Zespół Asconi natomiast wycofał się niestety z rywalizacji w połowie sezonu, przez co sezon oficjalnie zakończył na ostatnim miejscu w tabeli.
  • Najlepszym zawodnikiem sezonu wybraliśmy Piotra Ciulkiewicza z Odpalonych Pringlesów! ,,Ciulek” aż 5-krotnie został wybierany zawodnikiem meczu, strzelając przy tym 30 goli. Królem strzelców został natomiast Patryk Nowak z Classic’a II. Jego 47 trafień walnie się przyczyniło do 5. pozycji dla jego zespołu. Ponad 50% dorobku bramkowego pomarańczowych należy własnie do niego! Nagroda dla najlepszego bramkarza wędruje do Bartosza Jantowskiego. Jego średnia wpuszczonych goli na mecz to 3,46 – co jest bardzo imponującym wynikiem, zważywszy na to ile bramek potrafi stracić jedna drużyna w trakcie spotkania.

II LIGA

PozycjaKlubMZRPGzGsbilansPkt
1131201106495736
2Kiedyś Odpalą2131012113635031
31390477453227
41382388612726
5Classic II Gdynia1381482671525
6Alexander137068683321
71361690741619
8136077991-1218
9135176780-1316
10135086997-2815
11134277079-914
12134276374-1114
1313201148113-656
141300132789-620

1 miejsce

2 miejsce

3 miejsce

Podobne wpisy

1 komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.