Menu Zamknij

Raport NL6 – 6. kolejka

Po szóstej kolejce, pierwsza trójka ligi pozostaje niezmienna. Wciąż na czele, po pierwszy tytuł, w debiutanckim sezonie pędzą Kasztelanki, które ograły tym razem Sporting Gdynia! Tuż za nimi, z ogromnymi nadziejami na piąte mistrzostwo w swojej historii jest JR, który nieco niespodziewanie, musiał się sporo natrudzić, z pozostającym bez punktów GIBAS SQUAD. Trzecią pozycję wciąż okupując KAMIX Bracia, którzy trzy punkty natrudzili się z Bad Boys. Odpalone Bękarty najpierw, bo w poniedziałek bez żadnych problemów odprawiły w zaległym meczu TELTOR, by dwa dni później zagrać jak zupełnie inny zespół i oddać punkty, wydawać by się mogło zbliżonemu to poziomu pierwszego rywala PKP Intercity.

Dellner – Turbinki.com.pl 2:6

  • Dellner chciał w końcu poszukać pierwszych punktów, ale trafił na opancerzony czołg w postaci Turbinek
  • pierwsza połowa bardzo atrakcyjna dla oka, przede wszystkim działo się pod obiema bramkami
  • Turbinki strzeliły dwukrotnie, na co odpowiedział Dellner
  • na 3:1 z wolnego kropnął Łukasz Zwoliński no i pozamiatał
  •  w dalszej fazie mecz był pod kontrolą niebieskich, którzy zakończyli tak samo jak w pierwszej odsłonie i koniec końców wygrali 6:2
  • Łukasz Zwoliński swój występ okrasił trzema golami i został najlepszym zawodnikiem w tym starciu

Teltor-Energia – Odpalone Bękarty 3:9

  • obu zespołom na pewno zależało na zdobyciu kompletu punktów, więc można było liczyć, że sporo się wydarzy
  • bardziej z charakterem zaatakowały Bękarty, dzięki czemu objęły prowadzenie 
  • Teltor dalej musiał sobie radzić bez kontuzjowanego snajpera Daniela Ozgi, który przydałby się i wyręczył kolegów
  • Teltor przegrywał do przerwy 1:4, z nutą nadziei na poprawę po zmianie stron
  • nic takiego nie miało miejsca, bo Odpaleni odpalili na całego i rywal nie dał rady się pozbierać
  • cenne trzy punkty zapisują Odpaleni, zrównując się w tabeli z Teltor-Energią, a MVP meczu wybrano Sebastiana Grzenkowicza

Kasztelanki – Sporting 10:5

  • Sporting bardzo szybko objął prowadzenie z młodymi debiutantami i pokazał że stać ich na wygraną w tym spotkaniu.
  • Kasztelanki natomiast po stracie 3 bramek szybko się zrehabilitowali i odpowiedzieli również trzema trafieniami.
  • Tak skończyła się pierwsza połowa – wynikiem 3:3, gdzie obie drużyny nie były pewne niczego.
  • Druga połowa natomiast to czas w którym Kasztelanki rządziły na boisku, strzelając aż 7 bramek i tracąc zaledwie dwie.
  • Doświadczenie Sportingu nie wystarczyło w tym spotkaniu. gdyż fioletowi okazali się po prostu skuteczniejsi w tym spotkaniu.

Kamix Bracia – Bad Boys 4:1

  • Bracia przystępowali do meczu z Bad Boysami z pozycji zdecydowanego faworyta.
  • Dla Bad Boysow był to natomiast mecz o drugie zwycięstwo w sezonie.
  • Z pozoru mogło się wydawać, że mecz będzie zdominowany przez Kamix, z uwagi na fakt pozycji w tabeli obu ekip.
  • Mimo to, ,,Niegrzeczni Chłopcy” zawiesili wysoko poprzeczkę i tanio skóry nie sprzedali.
  • Pierwszą połowę co prawda przegrali 2:0, natomiast w drugiej udało im się strzelić bramkę która dała im jeszcze nadzieję w tym meczu.
  • Obie ekipy grały jak równy z równym, lecz w drugiej odsłonie spotkania to Bracia strzelili bramki, dzięki czemu zgarnęli 3 punkty z tego spotkania.

Jr Pogórze – Gibas Squad 5:3

  • Podobnie jak poprzednie spotkanie, faworyt nie powinien mieć problemów z wygraniem tego spotkania, prawda?
    • Otóż mecz szybko zweryfikował, że liga jest na wyrównanym poziomie. Zmierzyły się ze sobą drużyny, gdzie jedna nie przegrała meczu w tym sezonie z drużyną która nie odniosła jeszcze żadnego zwycięstwa!
  • Mimo to, mecz był bardzo zacięty i wyrównany o czym świadczy bardzo stykowa pierwsza połowa, w której przez brak skuteczności Gibasu, JR schodził wygrany.
    • Druga odsłona spotkania, to istna walka do ostatniego gwizdka. Po obu stronach mieliśmy dużo zmarnowanych sytuacji, co przełożyło się na tylko dwie bramki (po jednej dla Gibasu i Jru)
  • Kamil motyl zgarnął tytuł najlepszego zawodnika spotkania, fenomenalnie grając i rozprowadzając piłki w tym meczu, dodatkowo strzelając dwie bramki a jego JR zwyciężył 5:3.

PKP Intercity – Odpalone Bękarty 4:3

  • Bękarci napędzeni dwoma, bardzo dobrymi w ich wykonaniu spotkaniami, podejmowali PKP, które było bez żadnej zdobyczy punktowej.
  • Dwa proste błędy w defensywie Bękartów tuż na początku, ustawiły niemal cały mecz. Prowadzenie 2:0, pozwoliło okopać się Kolejarzom w defensywie, co przynosiło skutek niemal 40 minut!
  • Intercity na kilka minut przed końcem, nie straciło bowiem gola, a dodatkowo dołożyło jedno trafienie i prowadziło już 3:0!
  • Odpaleni, odpalili w końcówce i nagle zrobił nam się remis! 
  • Ostatnie słowo, należało jednak znów do PKP, którzy golem na 4:3 ustalili wynik meczu i zapewnili sobie tym samym pierwsze w sezonie trzy ,,oczka”.

KM PSP Gdynia – Wilki Morskie 7:3

  • Strażacy przed tym spotkaniem, mieli na swoim koncie sensacyjnie, zaledwie dwa wygrane mecze, z trzech rozegranych! Ich nieco gorszą dyspozycję, wykorzystać chciały, jak zwykle groźne Wilki!
  • Pierwsza połowa, zdecydowanie na korzyść KM PSP, które praktycznie załatwiło sprawę. 4:0 do przerwy, mówi wszystko!
  • Po zmianie stron, Strażacy długo utrzymywali wynik. Nagłe, szybkie dwie bramki Wilków Morskich sprawiły, że zaczęliśmy mieć nadzieję na emocje w spotkaniu! Czerwoni jednak szybko się pozbierali i dobili rywala, pieczętując swoje trzecie w sezonie zwycięstwo.

Supa Drinkas – HG GKS Chylonia 6:7

  • Hit 6.kolejki, w której żadna z drużyn, nie mogła już sobie pozwolić na potknięcie!
  • Był to typowy mecz gol za gol, który obfitował w emocje do samego końca.
  • Po obu stronach, mieliśmy zawodników z hat-trick’ami. Jednak to ten Dawida Śmigielskiego, okazał się ważniejszy, ponieważ jego Chylonia zwyciężyła 7:6 i wciąż utrzymuję się w czołówce tabeli!

SUPERLIGA

PozycjaKlubMZRPGzGsbilansPkt
1111010141469531
21091079344528
31080266432324
41172297435423
5106137976319
61160572581418
7951372383416
8105055753415
994055356-312
10104065676-2012
1193154256-1410
1293063259-279
13112184987-387
14Bad Boys92074480-366
15101093298-663
161110103098-683

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.