Menu Zamknij

Sporting i Kiedyś Odpalą wygrywają i awansują do fazy pucharowej!

Znamy pierwszych ćwierćfinalistów fazy pucharowej w grupach ,,B” i ,,C”! Grający fenomenalny sezon Sporting, odprawił minimalnie Polskę Gurom 5:4 i mając komplet zwycięstw po trzech meczach, już teraz może się cieszyć z awansu do fazy pucharowej, gdzie powalczy o mistrzostwo ligi! Podobnie jest z Kiedyś Odpalą, którzy już drugi raz w tym sezonie, pokonali faworyzowany Cobis! Zwyciężając również 5:4, już teraz zapewnili sobie wyjście z grupy, choć jeszcze nie wiadomo z którego miejsca. Przypomnijmy, że Kiedyś Odpalą byli losowani dopiero z czwartego koszyka, a więc już teraz widzimy, jak zaskakujący i przewrotny jest nasz nowy system.

Polska Gurom – Sporting Gdynia 4:5

  • Sporting po świetnych dwóch pierwszych meczach fazy grupowej chciał iść za ciosem i na kolejkę przed końcem, zapewnić sobie awans do kolejnej rundy! Na przeciwko stanęła Polska Gurom, którzy w jedynym dotychczasowym meczu, minimalnie ulegli Turbinkom.
  • W pierwsze połowie ,,Polacy” cały czas gonili. Jednobramkowa przewaga wypracowana przez Sporting na początku meczu, cały czas się utrzymywała. Co czerwoni trafili, Sporting odpowiadał, znów będą o jednego gola lepszym. Tak też schodziliśmy na przerwę, dokładniej przy wyniki 3:2. 
  • Po zmianie stron, Sporting zagrał dokładnie tak, jak w pierwszej części meczu. Kontrolował minimalną przewagę, co przy dobrze dysponowanym rywalu wcale nie było takie łatwe. Ostatecznie udało się wygrać 5:4!
  • Dla Sportingu, to zwycięstwo daję przepustkę do gry w fazie pucharowej. Jednak czy wyjdą z pierwszego, czy drugiego miejsca, rozstrzygnie bezpośredni mecz z Turbinkami!

Kiedyś Odpalą – Cobis 5:4

  • Choć Kiedyś Odpalą dobrze wyglądali z fazie ligowej, kilka razy na swoje własne życzenie potracili ważne punkty, przez co do fazy grupowej byli losowani dopiero z czwartego koszyka. Jednak po trzech spotkaniach byli bez porażki (choć na koncie mieli tylko jedno zwycięstwo), dzięki czemu w przypadku wygranej świętowaliby awans!
  • Cobis był w sytuacji nieco bardziej komfortowej. Po dwóch spotkaniach mieli komplet punktów, a więc porażka wcale by ich tak nie bolała, jak rywali.
  • I te dwa powyższe fakty sprawiły, że to Kiedyś Odpalą ruszyli od początku do ataku, co przyniosło wyjście na prowadzenie. Kolejne minuty, to ogromna nieskuteczność Cobisu, który choć miał kilka dogodnych sytuacji, pudłował na potęgę. W końcu jednak się przełamali i było 1:1.
  • Tuż przed przerwę ,,Odpaleni” trafili i to oni w lepszym nastroju przygotowywali się na drugą część spotkania. 
  • Po zmianie stron, czarno-złoci zaczęli odjeżdżać rywalom. Na pięć minut przed końcem, wydawało się że już jest po wszystkich, gdyż mieliśmy wynik 5:2. Dwa błędy jednak wystarczyły, by Cobis ni stąd ni zowąd strzelił dwie bramki i złapał kontakt! Na więcej jednak nie starczyło już czasu i to zespół Sebastiana Grzenkowicza wyszarpuje trzy ,,oczka” i wita się z fazą pucharową, o którą Cobis jeszcze będzie musiał zawalczyć.

Grupa ,,B''

PozycjaKlubMZRPGzGsbilansPkt
144002115612
242021819-17*
34202171706
44103201823
541031623-73

Grupa ,,C''

PozycjaKlubMZRPGzGsbilansPkt
14220231948
242112715127
3Cobis Gdynia3201232036
431021820-23
540131936-171

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.