Alexander — Dellner Components

Podsumowanie

Obie połowy były od siebie tak różne, jak horror i komedia romantyczna. W pierwszej padły zaledwie 3 gole, natomiast po przerwie… aż 14! Zanim zespoły zeszły na odpoczynek, na boisku panowała walka i nie sposób było wskazać wyraźnego faworyta w spotkaniu. Dellner choć prowadził, to zaledwie 1 bramką, co było najskromniejszą zaliczką. Po zmianie stron, zobaczyliśmy odmienionego Dellnera, który przede wszystkim zagrał pod Sebastiana Grzenkowicza, który walczy o koronę króla strzelców III ligi. Jego kolegom też chyba mocno zależy na tytule kolego, bowiem Sebastian do bramki rywala trafił 11-krotnie, co było wszystkimi bramkami strzelonymi przez Components!