To pierwszy taki wywiad w historii NL6! Przeprowadzony on jest z mistrzem, który tytuł wywalczył… siedząc na kanapie! Mowa o Bartku Trockim z Classic’a, który wygrał I edycję naszego turnieju w grze FIFA 20 na PS4. Zapraszamy do lektury!
- Cześć Bartek
-Witam serdecznie - Po pierwsze, gratulujemy zwycięstwa w turnieju FIFA 20. Jak się czujesz, będą pierwszym w historii naszej ligi, mistrzem wirtualnych muraw?
-Nie wiem jak się czuł Lewandowski po pierwszym mistrzostwie Niemiec, ale myślę, że jest to podobne uczucie. - Czy Twoim zdaniem, turniej e-sportowy sprawdził się tylko przez kwaranatannę czy może mógłby on na stałe stać się częścią kalendarza w naszej lidzę?
-Wydaje mi się, że na pewno dzięki kwarantannie ludzie mieli więcej czasu na rozegranie meczów i zainteresowanie nim wzrosło, lecz po tej całej aferze z kwarantanną można spróbować rozegrać go również w jednym miejscu, gdzie poziom emocjonalny na pewno byłby wyższy. - W turnieju byłeś bezkonkurencyjny, nie przegrywając ani jednego meczu. Mimo to, jak oceniasz poziom turnieju i samą jego organizację?
-Poziom turnieju oceniam na dość wysoki. Wygrałem wszystkie mecze, lecz pozory mogą mylić i na pewno nie przyszło mi to łatwo. Co do organizacji to nie ma się do czego przyczepić. Biorąc pod uwagę to, że turniej wirtualny był rozgrywany po raz pierwszy to nic nie można innego zrobić jak tylko przyklasnąć organizatorom. - Zbaczając trochę na temat ,,prawdziwej” piłki, nie możesz już się doczekać powrotu na boiska NL6?
-Jak najbardziej. Mam obok domu boisko piaszczyste na które nikt nie chodzi więc często tam bywam i trochę sobie trenuje, ale nie jest to na pewno to samo co możliwość grania w zespole ze znajomymi i możliwości przeżywania razem emocji boiskowych. - Czy Twoje wirtualny mistrzostwo, do dobry prognostyk dla Twojej drużyny, po wznowieniu sezonu?
-Myślę, że tak. Przekazałem informacje o sukcesie do Jarka. Był bardzo zadowolony. - Dzięki za rozmowę-Dziękuje bardzo