Podsumowanie
Mimo że to pierwsza kolejka rundy dodatkowej, mecz ten mógł nam sporo wyjaśnić w kwestii ostatecznej walki o awans. Sporting miał bowiem szanse zdystansować rywali na 9 punktów, co dałoby im niemal pewne podium na koniec sezonu. Mecz z przytupem zaczął jednak zespół w żółtych koszulkach. Zespół to może za dużo powiedziane, bowiem 2 szybkie gole, zaaplikował niezastąpiony Marek Liszewski i było 2:0 dla Emerytów. Do przerwy strzelała już tylko ekipa z Orłowa, prowadząc 3:2. Po zmianie stron, czerwoni ewidentnie złapali odpowiedni rytm. Wypunktowywali oni rywali, a duża w tym zasługa braci Karol, którzy łącznie trafili do siatki 6 razy! Sporting II ostatecznie wygrał, a awans zbliża się do niej wielkimi krokami.