Podsumowanie
Obie drużyny chciały wygrać to spotkanie, ponieważ stawką było ułatwienie sobie sytuacji w grze o utrzymanie. Gdy okazało się że PJP kolejny raz zagrają bez nominalnego bramkarza, wydawać się mogło że mecz może mieć jednostronny przebieg. Nic jednak bardziej mylnego! Wydelegowany przez kolegów golkiper z wyboru, spisywał się mocno powyżej oczekiwań, wybraniając wiele sytuacji, nawet się przy tym nie rzucając. Dzięki temu pomarańczowi prowadzili 1 golem do przerwy i mieli dobrą pozycję wyjściową na drugą połowę. W niej gra Sianowców posypała się już na dobre. Bardzo topornie konstruowali swoje ataki, ledwie 2-krotnie pokonując bramkarza rywali. Ci natomiast w ataku spisywali się dokładnie tak samo jak w pierwszej części spotkania. Tu także strzelili 4 gole, wygrywając tym samym niezwykle istotne dla siebie spotkanie.