Piątkowe mecze przyniosły nam sporo emocji ,a wszystko za sprawą walki o Ekstraklasę. Dzięki pojedynkom barażowym wiemy już kto w przyszłym sezonie swoje mecze będzie rozgrywał w elicie Nadmorskiej Ligi Szóstek. Dodatkowo rozegraliśmy ostatni trzecioligowy pojedynek który ostatecznie okazał się szalonym spotkaniem a wszystko za sprawą bramek strzelonych w ostatniej minucie meczu. W poniedziałek ostatnie rozstrzygnięcia na które już teraz serdecznie zapraszamy, na pewno będzie się działo.
HG Solutions – Jastrzębie 7:6 (4:3)
Jastrzębie: ?
HG Solutions: ?
Zawodnik meczu: Łukasz Juszczyk (Jastrzębie)
Ostatni pojedynek w tym sezonie rozegrali trzecioligowcy. Tym razem naprzeciw siebie stanęła ekipa HG oraz Jastrzębi. Już w pierwszej połowie zobaczyliśmy aż 7 bramek co zwiastowało jeszcze ciekawszą drugą część meczu. Po kolejne bramki ,a dwie najważniejsze padały na kilka sekund przed ostatnim gwizdkiem. Najpierw do remisu 6:6 doprowadzili Jastrzębie, a po szybkim wznowieniu gry od środka strzałem z dystansu zaskoczył zawodnik HG Solutions dosłownie wyrywając rywalom 3 punkty.
BARAŻ O EKSTRAKLASĘ
KP Grabówek – Baza 6:3 (3:1)
KP Grabówek: Ireneusz Hintz-2, Krzysztof Klukowski, Pawel Reda, Łukasz Krzemiński,
Sławomir Hermanowski
Baza: Mateusz Wajs-2, Tomasz Zielecki
Zawodnik meczu: Ireneusz Hintz (KP Grabówek)
Już przed meczem chęć pozostania w najwyższej klasie rozgrywkowej zgłaszała ekipa KP Grabówek więc nic dziwnego że byli mocno zmotywowani na to spotkanie. Już od pierwszego gwizdka ruszyli na przeciwnika szybko strzelając pierwszą bramkę. Jeszcze przed przerwą podwyższyli prowadzenie nie dając Bazie zbyt wiele szans na wyrównanie. W drugiej połowie niewiele się zmieniło stroną przeważającą nadal byli zawodnicy Grabówka, a dobra postawa między innymi Ireneusza Hintza który strzelił dziś dwie bramki oraz Łukasza Krzemińskiego który asystował kolegom mocno przyczyniła się do pozostania w ekstraklasie. Zespół Bazy zasługuje jednak na uznanie, pomimo problemów kadrowych w ostatnich kilku meczach zmotywowali się na ostatnie i najważniejsze w tym sezonie spotkanie.
BARAŻ O EKSTRAKLASĘ
Rukola – Salos Rumia 4:2 (2:1)
Rukola: Wojtek Kwiatek, Dariusz Grubba
Salos Rumia: Paweł Szejko-2, Oskar Bohm, Marcel Brodnicki
Zawodnik meczu: Paweł Szejko (Salos)
Bardzo dobre i wyrównane spotkanie rozegrały dziś obie ekipy walcząc o ekstraklasę. Od pierwszego gwizdka drużyną nieco lepszą okazał się Salos Rumia ,który po kilku ciekawych akcjach wyszedł na dwu bramkowe prowadzenie. Rukola nie zamierzała odpuszczać ,a sportową złość zamienili na bramkę jeszcze w pierwszej połowie. Po przerwie “pomarańczowym” udało się wyrównać ,a wynik remisowy 2:2 utrzymywał się prze większą część drugiej połowy. Dopiero w ostatnich 5 minutach zawodnicy z Rumii zamknęli to spotkanie dokładając kolejne dwa trafienia. Rukola zasługuje na uznanie ponieważ mimo niekorzystnego dla nich wyniku grali do ostatniego gwizdka walcząc o awans do elity.
