Sporting odwraca losy meczu z BCT! Studio Prime JBG wysoko ogrywa MMR Group!

Wszystkie piątkowe mecze rozegrane zostały w ramach II ligi! W dwóch z nich różnica punktów między drużynami przed spotkaniem była znikoma i gdyby goniący wygrali to zrobiło by się naprawdę gorąco w tabeli! A tak się nie stało, SPS Limonka wygrała 3:1 z Maestro, a Sporting choć przegrywał 0:3 podniósł się i pokonał BCT 8:4! Dzięki takiemu obrotowi sprawy Studio Prime JBG, które nie dało szans MMR Group przeskoczyło Maestro i ma tyle samo punktów co BCT!

• SPS Limonka w pierwszych etapach sprawiała wrażenie groźniejszej ekipy, ale to Maestro wyszło na 1:0! Na odpowiedź limonki nie trzeba było długo czekać! Potem role się odwróciły to Maestro dominowało A Limonka trafiła na 2:1 po ekwilibrystycznym strzale z przewrotnie, gdzie piłka nabrała dodatkowo poślizgu po lekkich opadach! Po zmianie stron Limonka przycisnęła i zdobyła trzecią bramkę, jak się okazało jedyną w drugiej połowie. Maestro nie zdołało dogonić w tabeli Limonki.
• BCT zaliczyli piorunujący start w meczu ze Sportingiem! Strzelili trzy bramki i mieli pewne prowadzenie, ale do czasu. Z minuty na minutę Sporting się rozkręcał i gonił rywala. W BCT ewidentnie gra siadła i z trzy bramkowego zapasu już nic nie zostało. Różowi na przerwę schodzili przy wyniku 5:3. Po zmianie stron Sporting dołożył kolejną cegiełkę w kierunku trzech punktów i spokojnie rozegrał mecz do końca. Niebiescy przegrali drugi mecz z rzędu tracąc tym samym dystans do czołówki.
• MMR Group chciał podnieść się po przegranej do zera z Limonką. Tym razem przyszło im grać ze Studio Prime JBG, które ostatnio jest w dobrej formie. I wcale ich forma nie spadła, co było widać na boisku w pierwszej części. JBG zdobyło siedem goli, grając bez zarzutów w defensywie. MMR też za bardzo nie stworzył sobie groźnych sytuacji, przez co bramkarz Studia nie musiał się wysilać. W drugiej połowie ekipa Damiana Pobłockiego jeszcze bardziej przycisnęła i sumując wszystkie trafienia miała ich 17, rozkładając to na kilku zawodników. Dzięki wygranej przeskoczyła grające również w piątek Maestro i ma tyle oczek co BCT!