Podsumowanie
Enerpol wiedząc o wygranej Rol Ryżu, po prostu musiał zdobyć 3 punkty z drużyną, która naspożyła mu kłopotów w rundzie zasadniczej. W tym spotkaniu z Chłopcami z Ferajny, wszystko szło jak po maśle, a wicelider Ekstraklasy, prowadził do przerwy 4:1. Druga połowa zaczęła się jednak z nadziejami na dobre widowisko, bowiem Ferajna nie zamierzała odpuszczać. Enerpol zaczął mieć dodatkowo problemy ze strzelaniem goli, co mogło się dla niego skończyć bardzo źle. Na kilka minut przed końcem, wynik wskazywał 5:3, do póki pięknym strzałem w okienko, nie popisał się Damian Figurski z Chłopców z Ferajny. Nagle zrobiła nam się tylko 1 bramka różnicy, a fenomenalny beniaminek miał nawet okazje sam na sam do wyrównania. Golkiper pretendenta do tytułu spisał się jednak znakomicie, a jego koledzy odpłacili mu się golem na 6:4 chwilę później, co zakończyło to spotkanie!