Podsumowanie
Limonka w pierwszej połowie, dwukrotnie musiała odrabiać 1-bramkową stratę. Za każdym razem jednak to się udawało, przez co na przerwę schodziliśmy remisując. Po zmianie stron, przez bardzo długi czas utrzymywał się wynik z przed przerwy. Choć częściej atakowała Limonka, to ewidentnie widać było brak zgrania, pomiędzy zawodnikami pierwszego i drugiego składu, które w tym sezonie połączyły się w jednej zespół. Po jednym z takich oblężeń bramki, kontrę przeprowadziło AIC i trafiło na 3:2. Choć gracze SPS probowali, nie zdołali w drugiej części meczu strzelić ani jednego gola, przez co polegli 1 golem i tym samym notują start sezonu, którego na pewno nie mogą zaliczyć do udanych