Podsumowanie
Przychodnia Morska już myśli o grupie mistrzowskiej do której ma pewne wejście. Nie mniej, punkty przed podziałem przecież nie znikają, a dziś o nie było wyjątkowo ciężko. Grali oni bowiem z Rebelsami, którzy również szanse na awans jeszcze mają. PM do przerwy grali jednak bardzo zachowawczo, nie dając wbić sobie ani jednej bramki. Przy dwóch strzelonych golach, dawało to pewne, chociaż nie wysokie prowadzenie. Worek z bramkami rozwiązał się jednak po przerwie! W drugiej połowie padło bowiem 10 bramek, po 5 dla każdej z drużyn. Okazało się więc, że przewaga uzyskana w pierwszej części meczu, była dla granatowych kluczowa. Przychodnia dzięki temu nie gubi dystansu do Sportingu i Nevady. AIC natomiast, dalej nie traci wiary w grupę mistrzowską, a dzisiejszy mecz może dodać im jeszcze skrzydeł.