Szczegóły
Data | Czas | Liga | Sezon | Kolejka | Pełny czas bez dogrywki |
---|---|---|---|---|---|
18/06/2019 | 20:30 | Ekstraklasa grupa mistrzowska | Wiosna 2019 | 4 | 50' |
Wyniki
Klub | Pierwsza połowa | Wynik | Wynik |
---|---|---|---|
Enerpol Gdynia | 2 | 4 | R |
Classic Gdynia | 2 | 4 | R |
Podsumowanie
Enerpol Gdynia miał przed tym meczem bardzo proste zadanie – musiał wygrać z Classiciem, aby o losach tytułu w sezonie Wiosna 2019 decydowało ostatnie ligowe spotkanie pomiędzy właśnie Eneprolem a Rol Ryżem.
Dla ekipy Jerzego Kani i Krzyszofa Duliasza spotkanie rozpoczęło się fatalnie. Szybko stracona bramka, następnie druga i trzeba było już na początku mocno się zmobilizować, aby odrobić strarty. Mając jednak w swoich szeregach takich zawodników jak Marcus da Silva, Tomasz Gródek czy Arek Proena można było liczyć, że jeszcze przed przerwą wynik będzie inny. Rzeczywiście po 25 minutach straty były odrobione.
Co więcej po zmianie stron to Enerpol wyszedł na prowadzenie 4:3. Classic robił jednak wszystko, aby doprowadzić do wyrównania. Gdy wydawało się, że mimo tych starań to i tak Enerpol wyjdzie z tej potyczki zwycięsko Classic wywalczył rzut wolny przed polem karnym.
Piłkę ustawił Paweł Gniewkowski i gdy wszyscy spodziewali sie potężnego strzału pod poprzeczkę ten inteligentnie zgrał do nieobstawionego Jarosława Gołdyna. Ten precyzyjnym strzałem pod poprzeczkę zapewnił swojej drużynie remis, 3 miejsce w tabeli na koniec sezonu, a rywali pozbawił praktycznie złudzeń jeśli chodzi o walke o mistrzostwo NL6.