Szczegóły
Data | Czas | Liga | Sezon | Kolejka | Pełny czas bez dogrywki |
---|---|---|---|---|---|
25/11/2019 | 20:30 | I LIGA grupa mistrzowska | JESIEŃ 2019 | 4/gr.M | 50' |
Podsumowanie
Tak się walczy o awans do Ekstraklasy! Drugie poniedziałkowe spotkanie w I Lidze znów było niesamowicie emocjonujące!
Po podziale na grupę mistrzowską i spadkową wydawało się, że Bad Boys będą chcieli tylko dograć sezon nie za bardzo angażując się w walkę o awans. Tymczasem są na doskonałej drodze, aby awans do Ekstraklasy – historyczny awans wywalczyć !
Dziś Bad Boys przeżyli prawdziwą drogę z nieba do piekła i znów do nieba! Tomasz Kapeluch i koledzy prowadzili do przerwy 3:2. W drugiej połowie dali się jednak dogonić, a gola Mariusza Bieszke oklaskiwać musięli na stojąco! Piłka dostarczona do zawodnika Sportingu z rzutu rożnego przeleciała przez całe pole karne i osiagnęła dość wysoką parabolę. Mariusz wybił się mocno w powietrze i mimo asysty obrońcy pięknym strzałem przewrotką wyprowadził swój zespół na prowadzenie 6:5 !
Wydawało się, że po takim ciosie rywale się już nie podniosą. Jednak od czego w swojej drużynie Bad Boys mają Tomasza Kapelucha. Wystarczy, że znalazł się w odpowiednim miejscu, przyśpieszył grę zespołu i Bad Boys wyszli na prowadzenie 7:6 !
W ostatnich czterech minutach rozpoczął się ostrzał bramki Bad Boys. Były słupki, wybicia piłki głową i nogą już z pustej bramki przez zawodników z pola, ale ostatecznie napór Bad Boys przetrwali!