KM PSP Gdynia — JR Pogórze

Podsumowanie

Od początku spotkanie kontrolowali podopieczni Janusza Rodziewicza, co powodowało, że często znajdowali się w polu karnym przeciwnika. Na tyle często, że w końcu błąd popełnili obrońcy „strażaków” i sędzia w pierwszych minutach meczu podyktował rzut karny, który na bramkę zamienił Patryk Wychnowski.

Jeszcze przed przerwą JR podwyższyło prowadzenie, a hat tricka skompletował dobrze grąjacy tego dnia dobrze wszystkim znany Wychna!

Jak się okazało w późniejszej fazie meczu to nie on został bohaterem tego spotkania, ponieważ Patryk Czaborowski (bramkarz JR) przez 48 minut meczu wyczyniał niesamowite rzeczy między słupkami przez co koledzy mogli skupić się tylko na atakowaniu rywali. Strażacy dopiero w ostatniej minucie strzelili szybkie dwie bramki, ale widać było że zawodnicy z Pogórza nieco odpuścili.

Dla JR piątkowe zwycięstwo ma ogromne znaczenie w walce o utrzymanie Ekstraklasy dla Pogórza!