JR Pogórze — KP Grabówek

Podsumowanie

Nie zoabczymy jesienią w Ekstrakalsie już ekipy KP Grabówek. We wtorek była ostatnia szansa, aby o pozostaniu w elicie tej ekipy decydowała ostatnia kolejka. Długo wydawało się, że drużyna Krzystzofa Klukowskiego zrealizuje swój cel. Najpierw do przeryw prowadziła 1:0, a później mimo straty bramki szybko znów wyszła na prowadzenie po trafieniu Ireneusza Hinza.

Jednak ostatnie słowo w tym meczu należało do mocno zmobilizowanej w tym meczeu ekipy Janusza Rodziewicza. Najpierw Mateusz Tararuj sprytnym strzałem po ziemi pokonał Patryka Murawskiego, a później Patryk Wychnowski w zamieszaniu podbramkowym dał swojej ekipie zwycięstwo.

• Szkoda, że po kilku sezonach opuszamy Ekstraklasę, ale jedna rzecz cieszy – mówi Krzystzof Klukowski. – Widać był na ostatnim meczu pełną mobilizację. Widać było, że wszystkim zależy na ekipie Grabówka, że jesienią nikt tej drużyny nie zostawi i razem będziemy walczyć o powrót do Ekstraklasy.