NowaGra jeszcze walczy o utrzymanie! Zacięta walka o wicemistrzostwo!

FC NowaGra – Polska Gurom 11:5

• NowaGra na koncie posiadała tylko trzy punkty i w przypadku porażki z Polskom, pożegnałaby się ostatecznie z Ekstraklasą.
• Mecz zaczął się bardzo dobrze dla biało-niebieskich, bo od dwóch szybkich bramek. Czerwoni nie odpuszczali i wykorzystując błędy w obronie rywali, zdołali doprowadzić do wyrównania. Sytuacja powtórzyła się raz jeszcze. NowaGra wyszła na dwubramkowe prowadzenie, by chwilę później znowu je stracić. Do przerwy, jeszcze raz udało się strzelić, ale tym razem, jedną bramkę przewagi dowieźli do końca pierwsze połowy.
• Po zmianie stron, NowaGra wciąż grała dobrze w ofensywie, ale znacznie poprawiła się w defensywie. Kilkoma świetnymi interwencjami, popisał się też Grzegorz Rietz.
• Ostatni zespół w tabeli, zagrał znacznie lepiej, niż wskazuje na to ich pozycja w lidze. Zbudowali sobie kilka bramek przewagi i spokojnie dowieźli to do końca. Teraz, aby się utrzymać, muszę co najmniej zremisować z KM PSP w ostatniej kolejce, a dodatkowo liczyć na to, że swój mecz przegra… Polska Gurom!

KAMIX Bracia – JR Pogórze 10:11

• Wygrana, zapewniała którejś z drużyn, już 100% utrzymanie. Przegrana natomiast, pozostawiała nutkę strachu, że grać trzeba będzie w barażach.
• Wagę meczu, czuć było od samego początku. W pierwszej części spotkania, odważniej zagrał JR, który dzięki wyraźniej lepsze ofensywie, na przerwę schodził z trzema bramkami przewagi, przy wyniku 7:4. 
• Po zmianie stron, długi czas Pogórze utrzymywało bezpieczną przewagę. Padało jednak w tym czasie sporo bramek po obu stronach.
• W końcówce meczu, zryw do ataku dał świetnie dysponowany tego dnia – Łukasz Radtke – strzelec sześciu goli. Sprawił, że Bracia doszli żółto-czarnych na jednego gola i pojawiła się realna szansa na punkt. KAMIX, w ostatnie akcji spotkania, trafili jednak w słupek i ostatecznie nie zdobyli choćby jednego ,,oczka”, mimo aż dziesięciu strzelonych goli!

Cobis – Kiedyś Odpalą 11:5

• Cobis musiał wygrać ten mecz, by mieć dalej w swoich własnych rękach (a może bardziej nogach) min. trzecie miejsce na koniec sezonu. Przeciwnik był jednak groźny.
• I ten fakt, potwierdziło pierwsze 25 minut. Grający bardzo dobry sezon Kiedyś Odpalą, nawiązali równą walkę z faworytem, idąc z nim gol za gol. Ta wymiana ciosów, ostatecznie okazało się bardziej na plus dla Cobisu, ale tylko o jednego gola. 
• W drugie odsłonie tego meczu, było już zgoła odmiennie. W pewnym momencie, u wicelidera Ekstraklasy po prostu ,,poszło”. Kilka goli zdobytych w krótkim odstępie czasu zabiło to spotkanie. Do końca, Cobis już tylko kontrolował, ostatecznie wygrywając wysoko 11:5!

Classic – Supa Strikas CF 3:8

• Mecz dwóch drużyn, które przed tym spotkaniem, miały na swoich kontach po 19 punktów. Dla zwycięzców, otwierała się szansa nawet na wicemistrzostwo przed ostatnią kolejką. Przegrani natomiast, choć z szansami, to iluzorycznymi na podium, lecz najprawdopodobniej skończą sezon na 6.miejscu.
• I tutaj, podobnie jak w przypadku dwóch innych tego dnia spotkań, mieliśmy wyrównaną pierwszą i bardzo jednostronną drugą połowę. Strzelanie zaczęło się szybko, od 1:1. Później, kilkoma dobrymi interwencjami popisywali się obaj bramkarze. Do przerwy, musieli jednak jeszcze skapitulować. Po 25 minutach, ciężar dwóch goli miał golkiper Strikas, a jedną bramkę więcej puścić bramkarz Classic’a.
• Supa tego dnia, mieli z pewnością więcej indywidualności, co zaważyło do końcowym rezultacie. Aż czterech zawodników, strzelało dwie bramki. To dało ekipie niebiesko-granatowych trzy punkty i pozwala marzyć o ostatecznym wicemistrzostwie ligi.