Menu Zamknij

Beer Fans i JR z pierwszymi zwycięstwami w sezonie! Bema wypada z wyścigu o mistrzostwo?

11.kolejka Ekstraklasy, była z całą pewnością przełomowa. Aż dwie ekipy, w postaci Beer Fans i JR Pogórze, w końcu wygrały swoje pierwsze mecze na boisku (wcześniej po walkowerze z Penetrators), ogrywając kolejno Supa Strikas i Classic! Po meczu, było już… przed meczem pomiędzy Enerpolem, a Bemą Sigal, który był kluczowym w walce o mistrzostwo. Niestety, obecni mistrzowie na mecz stawili się zaledwie w pięciu, a więc musieli sobie radzić na całym jego dystansie w jednego zawodnika mniej. To nie mogło się inaczej skończyć. Enerpol odniósł pewne zwycięstwo, choć walki i zaangażowania fioletowym nie możemy odebrać. Babilon został natomiast rozmontowany przez Enerpol II, który wyraźnie zwyżkuję formą.

  • Zaczęliśmy meczem Classic – JR Pogórze. Choć bo potencjale piłkarskim obu ekip przed tym sezonem nikt by tego nie przewidział, to sytuacja jednych i drugich była zgoła odmienna. Classic rozgrywa świetny sezon, walcząc o 4.miejsce w lidze. Pogórze natomiast wciąż nie odniosło zwycięstwa, a mecz z 7-krotnymi mistrzami ligi, mógł być ich jedną z ostatnich szans. A ta rzeczywiście się pojawiła. Classic wszak grał bez nominalnego bramkarza, z Jarosławiem Gołdynem między słupkami. Mimo to, to właśnie jego zespół otworzył wynik spotkania! I choć mieli oni kilka kolejnych okazji, to JR wyrównał, a kilka chwil później wyszedł na prowadzenie. Więcej goli do przerwy nie było, więc żółto-czarni prowadzili 2:1. Po zmianie stron, goli padało już więcej. I choć szliśmy akcja za akcję, to dobra postawa Bartka Paczkowskiego sprawiła, że to JR trafiał do siatki rywali częściej. Ostatecznie zdobył dwa razy tyle bramek co seledynowi i ostatecznie wygrywając 8:4, w końcu wywalczyli w tym sezonie trzy punkty na boisku!
  • O meczu drugiej drużyny Enerpolu z Babilonem, nie ma za bardzo co napisać. Babilon ma w tym tygodniu bardzo napięty terminarz, bo do rozegrania zostały im jeszcze trzy spotkania, przez co na mecz z wiceliderem, stawili się nawet bez swojego bramkarza. A Enerpolowi w to graj! Wpadało już od pierwszych minut i szybko stało się jasne, że będzie to mecz do jednej bramki. Już do przerwy podopieczni Krzysztofa Duliasza wygrywali 9:0. Po zmianie stron, trening strzelecki trwał w najlepsze. Żółto-biali dołożyli siedem kolejnych goli, a jedną bramką honorową odpowiedź skromnie Babilon.
  • Supa Strikas pierwszy raz musieli sobie radzić bez kontuzjowanego Pawła Szejko i jak się okazało, zawodnik ten jest po prostu dla tej ekipy niezastąpiony. Beer Fans przejęli inicjatywę od początku meczu, szybko wychodząc na kilka bramek przewagi. Niebieskim wyraźnie brakowało środka pola, gdyż zawsze okupuje je wspomniany lider zespołu. Smutno nie było natomiast czarno-czerwonym, którzy w końcu mogli wygrać mecz w Ekstraklasie. A do przerwy było blisko, kiedy do wygrywali 4:1. Po kilku minutach drugiej połowy, było 5:3, a więc nic nie było jeszcze rozstrzygnięte. Beer Fans zrobili jednak wszystko i dowieźli zwycięstwo do końca, zdobywając swój premierowy komplet punktów w elicie!
  • To miały być piłkarskie Gwiezdne Wojny, które mogły zdecydować o mistrzostwie NL6. Niestety zapowiedzi zapowiedziami, a rzeczywistość okazała się inna. Już kilka dni przed, doszły nam słuchy o problemach kadrowych Bemy Sigal. Jednak dopiero przed meczem okazało się, że tych jest zaledwie pięciu, a więc grając jednego zawodnika mniej, musieli wytrzymać 50 minut z Enerpolem. Ten z oczywistych względów, od razu przejął inicjatywę. Jednak po 10 minutach, było tylko 1:0 dla nich, gdyż bardzo dobrze broniła Bema. Fioletowym jednak ciężko było uszczelniać obronę cały czas, przez co jeszcze przed przerwą, dali sobie strzelić trzy kolejne gole. W drugiej części spotkania, obecni mistrzowie odważniej zaatakowali, efektem czego były cztery strzelone przez nim bramki. Enerpol był jednak w tym aspekcie jeszcze lepszy, dokładając siedem kolejnych goli. Mecz kończy się więc ostatecznie rezultatem 11:4 dla drużyny Jerzego Kani. To oznacza, że Bema Sigal ma już tylko matematyczne szanse na mistrzostwo, a to najprawdopodobniej rozegra się pomiędzy Enerpolem, a IXODI Nevadą, przed którymi przed bezpośredni już za dwa tygodnie!

EKSTRAKLASA

PozycjaKlubMZRPGzGsbilansPkt
1131201121338836
2131012136558131
3Nevada Gdynia131012118516731
4135176080-2016
5134096493-2912
6133195699-4310
700000000
700000000

2.liga

PozycjaKlubMZRPGzGsbilansPkt
11291298435528
21272374482623
3126065056-619*
4125076270-815

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.