Menu Zamknij

Wyższe ligi znowu lepsze w pucharze! PROMOTION z drugim zwycięstwem na koniec

Jak na razie wyższe ligi pokazują w pucharze… wyższość nad tymi niższymi i teoretyczni faworyci rzeczywiście nie zawodzą. We wtorek 3-krotnie byliśmy świadkami pojedynków między ligami i w żadnym z tych przypadków nie było choćby blisko niespodzianki.

  • Na pierwszy ogień ciekawy pojedynek pomiędzy Bękartami a JR-em Pogórze. Pierwsze chwilę były obiecujące dla I ligowca, bowiem po kilku minutach było 1:1. Pogórze jest jednak drużyną znacznie bardziej doświadczoną, o czym świadczyło ostateczne prowadzenie do przerwy kilkoma trafieniami. Po zmianie stron pomarańczowi budowali przewagę i wydawało się że możemy mieć tu nawet pogrom. W końcówce to jednak Bękarci zagrali koncertowo, ostatecznie wygrywając nawet drugie 25 minut!
  • III ligowa Sokółka, mierzyła się z Enerpolem II, który zaraz będzie walczył o pierwszą ligę. Różnica ta była widoczna od początku. Rezerwy mistrza NL6 były przede wszystkim bardziej poukładane, co przerodziło się w prowadzenie do przerwy. Do końca meczu nie mogliśmy liczyć na wiele więcej emocji. Biało-błękitni budowali przewagę, którą spokojnie dowieźli do samego końca.
  • Classic II nieco podgryzł Ejsmonda. Mało tego, w tym meczu padło 21 bramek i to bynajmniej nie dlatego że Ejsmond urządził sobie kanonadę strzelecką! Co prawda widać było różnicę klas i żółto-niebiescy byli po prostu drużyną lepszą, lecz skupienie się głównie na ataku, pozwoliło rywalom utrzymywać się w meczu. EC koniec końców wygrał, ale wynik 12:9 może niektórych nieco zaskakiwać.
  • Rywale z III ligi choć zakwalifikowali się po sezonie zasadniczym do innych grup, teraz mogli zmierzyć się ponownie w ramach pucharu. Choć to Supa Strikas z uwagi na grę w gr. mistrzowskiej byli faworytem, rywal nie dał im komfortu i walczył jak równy z równym. Ostatecznie Dragons’i utrzymywali kontakt z przeciwnikiem, tracąc do niego jedynie jednego gola po 25 minutach. Po przerwie najjaśniejszym punktem TEAM BLACK DRAGON był ich bramkarz, który nie dość że bronił, to jeszcze próbował strzelać! Jego koledzy byli jednak bardziej bierni, na co wpływ miało ewidentnie zmęczenie. Strikas grali natomiast swoje i ostatecznie swoją przygodę w pucharze zaczynają od zwycięstwa.
  • Jedyny mecz ligowy, rozegraliśmy w ramach trzeciego poziomu naszych rozgrywek, gdzie na przeciw siebie stanęły ekipy Sportingu II Orłowo i PROMOTION 360. Od pierwszych minut to ekipa z Orłowa prowadziła grę, co nie oznacza że odbiło się to na przewadze bramkowej! PROMOTION bardzo umiejętnie wychodziło z kontratakami i do przerwy mieliśmy remis. Po zmianie stron obraz gry się nie zmienił. Sporting przeważał, ale na prawdę fenomenalnie bronił golkiper rywali. Ci natomiast wychodzili wciąż ze skutecznymi kontratakami, co ostatecznie przyniosło im drugie w tym sezonie zwycięstwo, co niestety nie uratowało tej ekipy przed spadkiem.

II LIGA

PozycjaKlubMZRPGzGsbilansPkt
1131201106495736
2Kiedyś Odpalą2131012113635031
31390477453227
41382388612726
5Classic II Gdynia1381482671525
6Alexander137068683321
71361690741619
8136077991-1218
9135176780-1316
10135086997-2815
11134277079-914
12134276374-1114
1313201148113-656
141300132789-620

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.