Na czołowych miejscach wśród najlepszych strzelców nie zachodzą większe zmiany. Wydaje się, że tylko w Ekstraklasie do ostatniej kolejki trwać będzie walka o koronę króla strzelców. Krzysztof Idzi i Kacper Kiełb wymieniają się na pierwszym miejscu, ale za ich plecami jest jeszcze Michał Kajak. Co ciekawe cała trojka swoje mecze rozgrywa w grupie spadkowej.
W pozostałych ligach bez większych zmian.
- Tomasz KAPELUCH prowadzi Bad Boys do Ekstraklasy, a siebie po koronę króla strzelców
- Daniel Wójcik ma aż 15 goli przewagi nad kolejnym zawodnikiem
- Marek Liszewski jest klasa samą dla siebie na III-ligowych boiskach