HG Grabówek i Damen Gdynia deklasują rywali! Nieudana pogoń SPS Limonki!

Co to był za był za wieczór strzelecki w wykonaniu wszystkich drużyn, które zagrały we wtorek! W każdym z 5 meczów wpadało łącznie conajmniej 11 bramek! A w 2 z 5 liczba goli sięgnęła zenitu, gdzie dwie zwycięskie ekipy zdobyły razem 40 goli! Wysoki poziom został ustanowiony już na początku, kiedy Media Markt wygrało z SPS Limonką 8:7! Słowa uznania dla Limonki, bo przegrywała w pewnym momencie 1:7! Bardzo wyrównany wynik był również w meczu Jogi z Sokółką, a wygrany tego starcia, czyli Joga już raczej ze spokojem może patrzeć w stronę utrzymania! Damen Gdynia i HG Grabówek byli dla swoich przeciwników bezlitośni i wygrali odpowiednio z MMR Group 24:1 i AiC Rebels 16:0, co naprawdę robi wrażenie! BCT dopisało do swojego konta 3pkt. po pokonaniu Babilonu i przewodzi w tabeli gr. B II ligi!

• Przed meczem Media Markt i Limonkę dzieliły zaledwie dwa punkty, a trzeba przyznać, że obie ekipy walczą o awans klasę wyżej! Od początku lepiej wyglądali elektronicy i to oni zaczęli od prowadzenia. Po 10 minutach było 3:0. Wtedy przebudziła się Limonka, lecz szybko zareagowało Media Markt, w końcówce dokładając trafienie na 5:1. Po zmianie stron czerwoni odjechali jeszcze bardziej i po zdobyciu dwóch goli zrobiło się już 7:1. Limonka strasznie przespała I połowę, ale co w nią wstąpiło w II połowie to niesłychane! Zaczęli gonić rezultat i byli naprawdę bardzo blisko odrobienia strat! Niestety gonitwa nie zakończyła się powodzeniem i to Media Markt zgarnia ważne 3 oczka wychodząc ogromną ręką!
• Damen Gdynia po zwycięstwie nad JBG chciał pójść za ciosem i odhaczyć kolejnego oponenta, jakim był MMR Group. Czarni stawili się na to spotkanie tylko w 6-osobym składzie, co w ich przypadku jest sporym zaskoczeniem, bo zawsze liczną grupą stawiają się na swoje spotkania. Damen skrzętnie wykorzystał ten fakt, pakując w I połowie 8 razy piłkę do siatki. MMR Group pod sam koniec również trafił i to całkiem ładną bramkę! Druga połowa totalnie zdominowana przez niebieskich, którzy zdobyli dwa razy więcej bramek niż przed przerwą! MMR schodził z boiska pokonanym, przegrywając bardzo wysoko 1:24!
• Kto by się spodziewał po pierwszych meczach sezonu wiosennego, że w tym momencie to HG Grabówek będzie w czołówce I ligi! Wierzyli w to raczej tylko zawodnicy i kibice HG Grabówka! Rebelsi na wejściu dostali mocnego sierpowego i po kilku minutach przegrywali już 0:2. Grabówek rozkręcał się z minuty na minutę, a do tego grał bardzo dobrze w defensywie! Po pierwszej części było już 6:0 i raczej mało prawdopodobne, żeby coś się miało zmienić. Zespół HG wcale nie spuścił z tonu, jeszcze bardziej podkręcając tempo! Bardzo dobrze między słupkami spisywał się Krystian Cieśliński, który nie wpuścił żadnej bramki, za to jego koledzy z pola pokazali prawdziwą siłę rażenia wygrywając przekonująco z Rebels AiC aż 16:0! Aktualnie Grabówek zajmuje 2. miejsce, a rywal jest w coraz trudniejszej sytuacji i z 4pkt. zamyka ligową tabelę!
• To był mecz z kategorii za 6pkt.! Joga z 11 punktami zmierzyła się z Sokółką z 10 punktami. Widać było, że jednym jak i drugim zależy na wygranej, ale żadna z drużyn nie mogła rozwinąć skrzydeł, bo rywal miał się na baczności i nie odstawał na krok! Pierwsza połowa zakończyła się minimalnym prowadzeniem Jogi 4:3! W drugiej połowie Sokółka próbowała coś ugrać jeszcze z tego meczu, ale Joga utrzymywała jednobramkowe prowadzenie aż do samego końca! W szeregach Jogi dobrze prezentował się Arkadiusz Łajewski, który pociągnął swój zespół do wygranej 6:5! Dzięki temu z 14. punktami na 8. miejsce wskakuje Joga i jeśli nic się nie wydarzy to spokojnie utrzyma się w lidze, bez grania w barażach.
• Ostatni na boisko wybiegli FC Babilon United i BCT! Babilon już rozegrał jeden mecz z przeciwnikiem i przegrał go dosyć boleśnie 1:8, chcąc tym samym się zrewanżować! W pierwszej części starali się utrzymać poziom BCT i przegrywali po 25 minutach nieznacznie 1:2. BCT w drugiej połowie zamęczyło Babilon, które ewidentnie było widać opadło z sił. Babilon nie był w stanie dogonić niebieskich, którzy drugi raz w tym sezonie wygrywają, tym razem 8:4!