Gdyńscy Kanonierzy wygrali 13 spotkanie i po 13 kolejkach, mają na swoim koncie komplet zwycięstw. Do przejścia sezonu bez straty punktów, pozostają już im więc tylko jeden mecz. Obłuże było dziś jednak bliskie remisu, który Gunnersi zabrali im na niespełna dwie minuty przed końcem spotkania.
Wygraną z SKM-ką, awans do grupy mistrzowskiej zapewniła sobie Rukola. Ejsmond i Śledzie wydają już się raczej poza zasięgiem, lecz walka ze Sportingiem i Bad Boys’ami o baraże, może potrwać do samego końca. Co ciekawe, z tymi drugimi Rukola zagra 2-krotnie, bowiem został im jeszcze do rozegrania bezpośredni mecz w sezonie zasadniczym!
Szansę na awans straciła już Joga Bonito, która miała przecież z łatwością wrócić po jednym sezonie do Ekstraklasy. Tym razem, JB straciła punkty z Prawie Jak Piłkarzami, którzy byli bardzo blisko wygranej ze spadkowiczem.
Również na wyższy szczebel rozgrywkowy miał wrócić Bastion, który jednak rozgrywa swój chyba najgorszy sezon od kiedy zagościł w naszych rozgrywkach. Dziś na pocieszenie zgarnął 3 punkty w meczu z Limonką II, lecz szanse na awans, żółto-czarni stracili bardzo szybko.
W ostatnim meczu dnia, emocji mieliśmy chyba najwięcej. W nim Nankatsu odrobiło 2-bramkową stratę z przed przerwy, by na 30 sekund przed końcem gry stracić gola na 4:5! Pół minuty to jednak bardzo dużo czasu, co pokazali fioletowi, doprowadzając ostatecznie do remisu, wo ostatniej akcji spotkania!
