Menu Zamknij

Lemon Lambo rozbite przez Awarię! Beer Fans z kolejną ważną wygraną!

Kolejny tydzień grania z Enerpol NL6 za nami. Większość zespołów poza Ekstraklasą, która dopiero wystartowała rozegrały po trzy mecze. Można już wyciągać pierwsze wnioski na temat pozycji drużyn w poszczególnych ligach. Wróćmy natomiast do tego co działo się w piątkowy wieczór. Odbyły się trzy spotkania. Na pierwszy ogień poszły dwa zespoły bez zdobyczy punktowej, czyli Lemon Lambo i Awaria. Zdecydowanie lepsi okazali się biało-czarni, wygrywając wysoko 9:0! Ciekawie wyglądał mecz Beer Fanów z Moto-Techem, gdzie wpadało sporo ładnych dla oka goli. Beer Fans miało więcej do powiedzenia, dzięki czemu zdobyli zasłużone trzy punkty. Wilki Morskie do przerwy dawały radę walczyć z NeoPunktem. Druga połowa zweryfikowała, w której żółci pokazali swoją siłę rażenia.

  • To było bardzo ważne spotkanie w kontekście wydostania się z ostatniego miejsca II ligi gr. B. Awaria od początku zaczęła radzić sobie wyśmienicie. 10 minut gry i prowadzili już 3:0. Z każdą minutą zwiększali szansę na wyższy wynik.Do przerwy Lemon Lambo było rozłożone na łopatki, ponieważ przegrywali 0:6. Druga połowa to tylko kontrola nad przebiegiem boiskowych zdarzeń przez biało-czarnych. Żółci co jakiś czas podejmowali próby zmniejszenia straty, ale czyste konto zachowywał bramkarz Awarii, które jak się okazało utrzymał do końcowego gwizdka! Jego koledzy dołożyli jeszcze 3 trafienia i zakończyli mecz przy 9:0!
  • Beer Fans chcieli podtrzymać passę bez porażki. Zadanie było nie łatwe, bo na przeciwko ich stanął mocny beniaminek Moto-Tech. Przez 5 minut nic wielkiego się nie wydarzyło, drużyny zastanawiały się nad rozbiciem defensywy. Sztuka zdobycia bramki udała się Beer Fansom, którzy po chwili poszli za ciosem. Moto-Tech zdobyło bramkę, żeby za chwilę stracić aż 3! Gdy wydawało się, że Piwosze idą jak po swoje, beniaminek zaatakował. Wyczuli dobry moment i doprowadzili do remisu 4:4. Jednak na przerwę jedno trafienie więcej mieli czerwono-czarni. Dla nich lepiej rozpoczęła się też druga część. Różnica wynosiła trzy gole. Skuteczne próby zespołu Dominika Czarneckiego zaczęły przynosić nadzieję na urwanie punktów. W ostatnich minutach natomiast kropkę nad i postawili Beer Fansi.
  • Wilki Morskie zaskoczyły NeoPunkt i strzeliły na 1:0! Ta rozwścieczyło Wejherowian, którzy na jedną bramkę odpowiedzieli trzema! Mimo dwóch bramek Wilki nie składały broni. Te słowa przerodziły się w czyny, bo na starcie drugiej połowy drużyna Tomasza Bigotta wpakowała piłkę do siatki NeoPunktu. Ci ani myśleli o kolejnym wyciąganiu futbolówki z własnej bramki. Mateusz Białk wziął sprawy w swoje ręce i dzięki jego postawie w ofensywie drużyna mogła być spokojna o wynik. Wilki  nie dały rady i przegrały 4:10. Narazie są bez punktów, jednak były to mecze z bardzo trudnymi rywalami.

I LIGA

PozycjaKlubMZRPGzGsbilansPkt
1131111119685134
2131102105545133
3131012103574631
41382373522126
51381489593025
6137247568723
7137065851721
81341869104-28*14*
9134186796-2914*
10134186378-1513
11Bad Boys133376591-2612
121331964102-3810
1313211075104-297
141311114384-414

II LIGA gr. B

PozycjaKlubMZRPGzGsbilansPkt
1Moto-Tech861190484219
2861165422319
384044234812
484044044-412
584043756-1912
6Lemon Lambo84043745-811*
783143136-510
882244449-58
9Zwyrole_6980173870-321

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.