IXODI Nevada z patentem na Enerpol! Chylonia wygrywa ze Śledziami

Choć mistrz naszej ligi został już wyłoniony, walka o drugie miejsce potrwa do samego końca i rozstrzygnięta zostanie w przyszłym tygodniu w korespondencyjnym starciu IXODI Nevady i Chyloni DT City, które dziś wykonały swoje zadania i wygrały. 

• Nowy tydzień inaugurowaliśmy spotkaniem, w którym My Na Sianie podejmowali Tanie Blachy. Pomarańczowi mogli po tym spotkaniu doskoczyć rywala w ligowej tabeli na trzy punkty, ale musieli je oczywiście wygrać. Sianowcy jednak od początku wyglądali lepiej i stwarzali sobie więcej okazji strzeleckich. Było to również widać po wyniku, gdzie już po przerwie, czarno-czerwoni prowadzili 3:0. Wtedy jednak swój moment miały Tanie Blachy, które dwiema szybkimi bramkami ,,skontaktowali” się z rywalem. Końcowe minuty to jednak bramki na uspokojenie dla My Na Sianie, którzy ostatecznie zgarniają pełną pulę!
• W meczu mającym bezpośredni wpływ na walkę o wicemistrzostwo, nowy stary mistrz – podejmował IXODI Nevadę. Mecz od pierwszych minut był bardzo otwarty, a Nevada szybko wyszła na prowadzenie 3:1. Ogólnie cała pierwsza połowa była owocna w bramki, a wynik do przerwy brzmiał 6:4 na korzyść podopiecznych Krzysztofa Duliasza. Po przerwie IXODI dystansowała Enerpol na przewagę wypracowaną w pierwszych 25 minutach, odskakując w szczytowym momencie nawet na trzy trafienia! Mistrzowie jeszcze próbowali odrabiać straty, lecz stanęło na jednej bramce zapasu dla Nevady, którą od 2.miejsca na koniec sezonu, dzieli 1 punkt w ostatnim spotkaniu.
• O wicemistrza walczą także Śledzie i Chylonia DT, które stanęły na przeciw siebie w dzisiejszym pojedynku. Jako pierwsza na prowadzenie wyszła Chylonia, która osiągnęła od razu 2-bramkową przewagę. Śledzie odpowiedziały bramką, lecz na 3:1 bardzo szybko po stracie gola trafiło DT City. Taką wymianę ciosów mieliśmy do przerwy, a prowadzenie dwoma bramkami nie opuszczało ekipy z Chyloni. W drugiej połowie żółto-niebiescy gonili wynik, lecz kiedy tylko udało im się umieścić piłkę w siatce, rywal odpowiadał tym samym. Gol na 10:7 dla ekipy Ireneusza Ciecierskiego w końcówce ostatecznie zamknął to spotkanie i sprawił, że korespondencyjny pojedynek jego podopiecznych z IXODI Nevadą w przyszłym tygodniu odpowie nam na pytanie, kto zakończy sezon na drugim stopniu podium!
• Ostatni mecz rozegraliśmy w ramach grupy mistrzowskiej III ligi, gdzie dzieje się na prawdę sporo. Jeszcze chyba do teraz niedoceniani Dawno temu w trawie, podejmowali w nim Pogórzankę B85 Studio. Pierwsze 25 minut nie wskazywały nam faworyta tego spotkania i to samo mówił nam wynik – 3:3. Po zmianie stron nie zmienił się obraz gry, ale rezultat już tak! Choć przez kolejne kilkanaście minut wynik wciąż oscylował w granicach remisu, Pogórzanka była bardziej skuteczna w końcowej fazie spotkania, dzięki czemu wygrała ostatecznie dwiema bramkami i wciąż walczy o bezpośredni awans do wyższej klasy rozgrywkowej!