Menu Zamknij

Penetrators ograli Classic! Companieros wciąż z patentem na Wilki!

Środowe granie z pewnością dało nam jedną odpowiedź – w Ekstraklasie rodzi się nowa siła! Co prawda to dopiero pierwszy mecz, ale mało który beniaminek już na dzień dobry ogrywa jedną z najlepszych ekip w historii ligi, a tego właśnie dokonali Penetrators, pokonując Classic! W drugim mecze Ekstraklasy zwycięstwo odniosło ABO, które tym razie nie chce jedynie się zadowolić grą w grupie spadkowej, lecz liczy na coś więcej. Companieros IGL. jeszcze nigdy nie przegrali z Wilkami Morskimi i passę tą podtrzymali we wczorajszym pojedynkiem, choć wcale nie było łatwo. Sokółka zgarnia trzy punkty w meczu ze Sportingiem, w czym bardzo dużą zasługę miał ich golkiper, który był o włos od zachowania czystego konta. 

  • Companieros IGL. chcieli utrzymać swój bilans meczów z Wilkami Morskimi, z którymi to jeszcze nigdy nie przegrali! Od razu wyszli na prowadzenie, ale Wilki były zadziorne i stan się wyrównał. Za sprawą dobrej gry w ofensywie zespół Wojtka Grabowskiego odskoczył na 3 bramki, ale po głupich błędach nie potrafił tego utrzymać. Do przerwy było 5:5. Początek drugiej części lepiej zaczął się dla Wilków, którzy po raz pierwszy byli krok przed rywalem. To podziałało na granatowych diametralnie i zaczęło się skuteczne ostrzeliwanie. Wilki po takich atakach nie było już w stanie zareagować i na otwarcie to Companieros cieszą się z kompletu punktów!
  • Biorąc pod uwagę poprzedni sezon, ten mecz mógł mieć wpływ… nawet na późniejsze utrzymanie w lidze! Wszak ABO oraz JR Pogórze to ekipy, które na wiosnę biły się o utrzymanie, a w tym zdaję się że stawka elity jest jeszcze mocniejsza. Zaczęło się od prowadzenie ABO, lecz Pogórze dość szybko wyrównało. Później do pomarańczowi znów zaczęli przejmować inicjatywę w spotkaniu, strzelając trzy gole z rzędu. 4:1 i po zawodach? Nic z tych rzeczy! Gol Stępnia bezpośrednio z wolnego dał ekipie żółto-czarnych nadzieję. Ci zamienili je w kolejne trafienie i było już tylko 4:3 dla ABO, co było także rezultatem do przerwy. Zespół Oskara Zaremby bardzo szybko podwyższył prowadzenie po zmianie stron. Na to JR nie miał już kolejnego patentu. Druga połowa przebiegła pod dyktanto szóstej drużyny poprzedniego sezonu, która kontrolowała prowadzenie do końca zawodów, zgarniając ostatecznie trzy ,,oczka”.
  • Mecz piątego w zeszłym sezonie Sportingu z siódmą Sokółką zapowiadał się emocjonująco. I było, choć nie ze względu na gole, a na zaciętość pojedynku. W pierwszej połowie padł bowiem tylko jeden gol, autorstwa Sokółki FC. Warto jednak odnotować, że ,,zero” z tyłu biało-błękitni zawdzięczali przede wszystkim swojemu bramkarzowi – Damianowi Stankiewiczowi – który dwoim się i troił między słupkami. Walący głową w mur Sporting, wyraźnie podupadłach na morale w drugiej odsłonie meczu. To wykorzystali rywale, którzy zaatakowali ze zdwojoną siłą. To przynosiły kolejne bramki, które coraz bardziej pozbawiały spotkaniu emocji. Mało brakowało, a Sokółka kończyła by mecz z czystym kontem, lecz jednego gola honorowego, udało się Sportingowi wcisnąć. Najważniejsze są jednak trzy punkty, który wędrują w ręcę Sokółki, która dobrze wchodzi w nowy sezon.
  • Pierwszy mecz w Ekstraklasie Penetratorsów i odrazu taki utytułowany przeciwnik, jakim jest Classic. Poczatek był spokojny i przez prawie 10 minut utrzymywalo się 0:0. Mimo przewagi beniaminka to właśnie doświadczona drużyna Jarka Gołdyna trafiła do siatki jako pierwsza. Na odpowiedź nie trzeba było dlugo czekać. Penetrators podkręcili tempo przy wyniku 2:2, kiedy to zaczęli rozmontowywać obronę Classica. Do przerwy Penetratorsi mieli już trzy bramki zapasu. Seledynowi co prawda strzelili gola na 3:5 dającego im nadzieję, ale ta została szybko wybita z ich głów. Penetrators solidnie wchodzą w nowy sezon wygrywając 9:5!

EKSTRAKLASA

PozycjaKlubMZRPGzGsbilansPkt
1870152351721
2861177354219
3852166471917
4Nevada Gdynia851247331416
584045455-112
683055357-49
782063145-146
882064565-206
980083083-530

I LIGA

PozycjaKlubMZRPGzGsbilansPkt
1151203109812837*
2151203114813336
3151104123754833
415915110882228
51583479681127
61582586513526
7Moto-Tech15816102881425
81563673102-2921
9155466772-520*
10156188690-419
11Bad Boys1552894111-1717
121552878103-2517
131551979101-2216
14154295893-3514
1515401178100-2212
1615101475107-323

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.