Menu Zamknij

Sokółka wraca na miejsce barażowe, a Bad Boys uciekają ze spadkowego!

Walka o utrzymanie w pierwszej lidze trwa w najlepsze! Wtorkowe rozstrzygnięcia sprawiły, że na dole tabeli zrobił się jeszcze większy tłok. Tak na prawdę spać spokojnie nie może nawet dziewiąta w tabeli drużyna – Polska Gurom – która ma tylko trzy punkty przewagi nad strefą baraży. Ich wtorkowi pogromcy, czyli OZE Biomar, nieco poprawili swoją sytuację, lecz wszystko może się tak na prawdę zmienić z meczu na mecz. Z niemal fatalnej sytuacji wyszli Bad Boys, którzy nie bez problemów ograli AREX i wygrali swój drugi mecz w sezonie! Dwa punkty nad nimi są Wilki Morskie, które nie były w stanie ograć Sokółki, która wróciła na trzecie miejsce w tabeli, będąc w zupełnie innym nastroju, niż poprzednio wymienione zespoły! Coraz bliżej dołączenia do stawki I ligi w następnym sezonie są Bękarty, które wygrały swój dziewiąty mecz w sezonie, wyrywając trzy punkty ekipie Media Markt w ostatniej minucie meczu! Pewne zwycięstwo odniosła Vitava, która jednak przebudziła się zbyt późno, by myśleć o miejscach gwarantujących awans i obecnie mogą jedynie walczy o miano ,,best of the rest”, czyli najlepsze miejsce z poza tych walczących o awans.

  • Jako pierwsze, na boisko wyszły ekipy Sokółki i Wilków Morskich. Mecz dla jednych i drugich, miał ogromne znaczenie. Pierwsi mogli przerwać gorszą passę meczów bez wygranej, powracając na miejsce gwarantujące grę w barażu. Drudzy, mogli z miejsca barażowego uciec, lecz w tym przypadku, mówimy o barażu o utrzymanie, a nie jak w przypadku rywali o awans. Od pierwszych minut było widoczne, że obie ekipy dzieli wiele miejsc w ligowej tabeli. Sokółka budowała bardziej składne akcje, co przekuło się na dwubramkowe prowadzenie do przerwy. Po zmianie stron, Wilkom udało się nieco zbliżyć, ale tylko na moment. Niemoc Marynarzy wykorzystywana była przez Sokółkę, która nie wiele potrzebowała, by wywalczyć pewne trzy punkty. Dzięki temu, drużyna z Chwarzna wraca na trzecie miejsce w tabeli i wciąż marzy o Ekstraklasie!
  • Do bezpiecznej strefy mogli zbliżyć się Bad Boys, ale najpierw czekała ich ciężka przeprawa z AREX’em. Z początku jednak mogło się wydawać, że Bad Boys będą mieli z górki i zgarną łatwe trzy ,,oczka”. Wszak po kilkunastu minutach meczu, prowadzili aż 5:1! AREX to jednak jedna z tych drużyn, które nigdy się nie poddają. Najpierw potrzebowali zaledwie minuty, by strzelić dwie bramki. Kolejną strzelili tuż przed przerwą i było już tylko 5:4 na korzyść granatowych! Ci jednak mieli bardzo dobrze dysponowanego tego dnia Tomasza Kapelucha, który czterokrotnie trafiał do siatki, w tym pięknie z rzutu wolnego. To on zrobił różnice i sprawił, że Bad Boys ostatecznie przebudzili się znów w drugiej połowie i ostatecznie wygrali ten mecz, co jest dopiero drugim takim wyczynem w tym sezonie.
  • Zawodnicy Polska Gurom, wydają się być już niemal pewni pozostania w lidze, okupując miejsce w środku tabeli. Tym samym, to Biomarowi bardziej zależało na wygranej, gdyż pod nimi były tylko trzy inne drużyny! Czerwoni nie zamierzali jednak tego meczu oddawać bez walki, z czego wywiązała nam się bardzo zacięta walka w pierwszej połowie. Gol za gol i tak dwa razy, co oznaczało 2:2 po 25 minutach. W drugiej połowie, Biomar chyba przypomniał sobie o co gra i zaczął przejmować większą kontrolę nad meczem. Sam fakt, że nie stracili w tej części meczu ani jednego gola, bardzo dużo mówi. Sami wbili ich trzy, co przełożyło się na zwycięstwo 5:2, co pozwoli na nieco większy oddech, w walce o utrzymanie.
  • Bękarci są coraz bliżej upragnionego awansu, lecz do zakończenia sezonu pozostało jeszcze kilka spotkań, które koniecznie trzeba wygrywać. I po pierwszych minutach spotkania z Media Markt można było uznać, że kolejna wygrana przyjdzie łatwo, szybko i przyjemnie. Jednak przy wyniku 2:0 i dwóch niewykorzystanych sytuacji sam na sam, wszystko się zemściło i Elektronicy strzelili gola kontaktowego, który zakończył pierwszą połowę. W drugiej, bramki nie padały przez ponad kwadrans! Strzelanie, a przede wszystkim emocje zaczęły się w końcówce. Media Markt zdołali wyrównać, a że zdawali się mieć więcej sił, to oni byli bliżej kolejnego gola. Tego jednak strzelili Bękarci i na pięć minut przed końcem, byli blisko kolejnej wygranej. Czerwono-biali jednak nie zamierzali się poddawać i na chwilę przed końcem meczu, udało im się wyrównać stan spotkania! To jednak nie był koniec. Jeszcze jedną akcję zdołał przeprowadzić lider tabeli. Strzał z dystansu oddał niezawodny w tym sezonie Adrian Romanowski, który nie dość że skompletował hattrick, to na dodatek zapewnił swojej drużynie kolejne trzy punkty!
  • Na zakończenie dnia, kolejną próbę zdobycia premierowych punktów w NL6 podjęli MMR Group, których czekał ciężki mecz z Vitavą. Jednak tak jak w zeszłotygodniowym meczu z Bękartami, to właśnie czarno-czerwoni zaczęli od prowadzenia! Ale i również w tym przypadku, rywale z minuty na minutę zaczęli przejmować inicjatywę. Ekipa z Witomina już do przerwy ustrzeliła sześć goli i sprawa zwycięstwa była już praktycznie przesądzona. Po zmianie stron, pomarańczowo-czarno dołożyli jeszcze pięć goli i ostatecznie pewnie wygrali 11:1.

I LIGA

PozycjaKlubMZRPGzGsbilansPkt
1151203109812837*
2151203114813336
3151104123754833
415915110882228
51583479681127
61582586513526
7Moto-Tech15816102881425
81563673102-2921
9155466772-520*
10156188690-419
11Bad Boys1552894111-1717
121552878103-2517
131551979101-2216
14154295893-3514
1515401178100-2212
1615101475107-323

II LIGA

PozycjaKlubMZRPGzGsbilansPkt
1131102122645833
213101278423631
313100385642130
41391386483828
51391391543728
613823118645426
71380575571824
8136075068-1818
9125077080-1015
10134187575013
111330105673-179
121321104685-397
1313111165108-434
1412001222157-1350

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.