Bad Boys doczekali się pierwszej wygranej! Media Markt lepsze od Babilonu United!

We wtorkowy wieczór na boiskach NL6 mogliśmy zobaczyć głównie poczynania drużyn z II ligi. W I lidze doszło do jednego pojedynku, w którym górą nad HG Grabówkiem byli Bad Boysi, zgarniając długo wyczekiwane pierwsze 3pkt. Kamix Bracia idą jak burza i odprawiają kolejnego rywala. Tym razem trafiło na zamykających stawkę MMR Group. Media Markt zaliczyły udany występ z FC Babilonem, wygrywając 4:2. KS Vitava już po pierwszej połowie zamknęła mecz i pokonała BCT Gdynia 10:4.

• Jako pierwsi zagrali KAMIX Bracia i MMR Group. Beniaminek próbował zaskoczyć lidera tabeli i byli blisko prowadzenia. Bracia powoli się rozkręcali i worek bramkowy zaczął się rozwiązywa, kiedy trafili na 1:0. Czarni starali się odpowiedź, ale bez skutku. Bracia przycisnęli pod koniec połowy i wyszli nawet na 5:0. Po zmianie stron prowadzący to spotkanie kontrolowali sytuacje, jednocześnie podwyższając wynik. MMR Group nie udało się zanotować honorowego gola i przegrywają 0:9, a Bracia jak widać chcą szybko wrócić do I ligi i narazie są na dobrej drodze.
• HG Grabówek po zeszłotygodniowej wysokiej wygranej liczyli na kolejne 3pkt. Pokrzyżować ich plany chcieli Bad Boysi. Mecz zaczął układać się po myśli Grabówka, który trafił na 1:0. Przeciwnik zdołał odpowiedzieć i mieliśmy remis. Czarno biali- tym razem wyszli na 3:1, ale to nic nie dało, bo Bad Boysi zdołali ponownie doskoczyć. Wynikiem 3:3 zakończyła się pierwsza część. Po powrocie Grabówek zaatakował, a Bad Boysi znowu wyrównali. Drużyny szły łeb w łeb, ale ostatnie słowo należało do granatowych, którzy już w doliczonym czasie zdołali strzelić jak się okazało zwycięskiego gola! Dla nich było to premierowe zwycięstwo, na którym miejmy nadzieję się nie zatrzymają.
• Mecz FC Babilonu United i Media Markt Kcyńska został poprzedzony przez sędziego minutą ciszy dla zmarłego zawodnika i kolegi – Tomasza Bojara. Po chwili zadumy mecz zaczął się. Media Markt od początku zaczął napierać na bramkę Babilonu i to się opłaciło. Najpierw trafili na 1:0, później na 2:0 i przy takim wyniku oba zespoły zeszły na przerwę. Babilon zaczął grać zdecydowanie lepiej i złapał kontakt. Jak się okazało na chwilę. Czerwoni ani myśleli, żeby oddać inicjatywę rywalowi i strzelili na 3:1. Babilon zależało na zmianie wyniku, ale cały czas przegrywali jedną bramką. Ostatecznie nie udało im się zdobyć choćby punktu i musieli uznać wyższość oponenta. Media Markt Kcyńska dzięki zwycięstwu 4:2 zrównuje się punktami z Babilonem.
• KS Vitava po dwóch porażkach chciała się odkuć. Okazja do tego doskonała, bo na przeciwko stanęło BCT Gdynia, które nie imponuje w tym sezonie. Pierwsza połowa to totalna przewaga i dominacja drużyny z Witomina, która zdobyła 5 bramek i zagrała na zero z tyłu. W drugiej odsłonie BCT co prawda znalazło kilka razy drogę do bramki rywala, ale nie miało to zbyt dużego wpływu na końcowy rezultat. KS Vitava dobrze wyglądała w ofensywie, dlatego wygrywa 10:4 i stara się co chwilę łapać kontakt w czołówką II ligi.