ABO i Pringlesy w I lidze! Atmosfera coraz bliżej Ekstraklasy!

Piątkowy wieczór nie porwał nas pod względem emocji, a z pięciu rozegranych meczów, aż cztery skończyły się wyraźnie na korzyść jednej z drużyn. W pierwszej lidze trwa zażarta gra o awans do Ekstraklasy, ale i w dolnych rejonach drużyny starają się zapewnić sobie ligowy byt. Znamy już także dwie drużyny które na wiosnę zagrają na zapleczu Ekstraklasy. To ABO i Odpalone Pringlesy, które wczoraj wysokimi zwycięstwami potwierdziły że były najmocniejszymi ekipami II ligi.

• ABO awans do I ligi miały już zapewnione, lecz wciąż trwa walka o to, kto w drugiej lidze stanie na koniec na najwyższym stopniu podium. Mecz z Limonką, seledynowi kontrolowali od początku do końca. Już pierwsze minuty przyniosły prowadzenie dla beniaminka, choć Limonka miała swoje okazje do odgryzienia się. Sztuka ta im się jednak nie udało i już do przerwy na 99% było wiadome, kto w tym meczu zgarnia 3 punkty. Po zmianie stron mecz mocno się uspokoił, a ABO pewnie dowiozło prowadzenie do końca i w ostatnim meczu wystarczy im remis, by zapewnić sobie mistrzostwo II ligi!
• W starciu SKM-ki z Bękartami, obie drużyny mają skrajne inne cele na koniec sezonu. Kolejarze są coraz pewniejsi co najmniej barażu o Ekstraklasę, a błękitni natomiast walczą o to, by zagrać również w barażu, lecz pozwalającym im pozostać na zapleczu Ekstraklasy. To nie był jednak dzień ekipy Macieja Nowaka! SKM-ka wyglądała na drużynę przede wszystkim bardziej poukładaną, co przełożyło się na kilkubramkowe prowadzenie już na początku spotkania. Do przerwy bordowi prowadzili pięcioma trafieniami i tylko katastrofa mogła pokrzyżować im plany na zgarnięcie zwycięstwa. Po zmianie stron mieliśmy prawdziwy festiwal strzelecki z obu stron! Bękarci zanotowali swój najlepszy mecz pod względem ofensywy, ale co z tego, skoro tylu bramek w tym sezonie jeszcze nie stracili! Ostatecznie SKM wygrywa 17:8 i Ekstraklasa –  przynajmniej baraż do niej – jest coraz bliżej!
• Wciąż wysoką formą w ostatnich tygodniach imponuje ZIP! Drużyna ta jeszcze miesiąc temu była jednym z kandydatów do walki o utrzymanie. Jednak teraz do meczu z Wilkami, błękitni przystępowali z serią czterech zwycięstw z rzędu! Marynarze postawili rywalom ciężkie warunki, co sprawiło, że zrodziła nam się iście interesująca pierwsza połowa, w której mieliśmy bramkę za bramkę. Do przerwy to Wilki prowadziły, ale na drugą część meczu wychodzili tylko z jednym golem przewagi. Na ich nieszczęście, ZIP w końcu załapał swój rytm z ostatnich spotkań i najpierw odrobił skromną stratę, a następnie odjechał na kilka trafień! Ostatecznie to właśnie ZIP-y zgarniają całą pulę i są na pewnym 4. miejscu w tabeli, ale szansa na baraż, jest niestety coraz mniejsza.
• O zapewnienie sobie awansu grały Odpalone Pringlesy! Ku ich zaskoczeniu, Sporting postanowił im nie ułatwiać zadania i postawił bardzo ciężkie warunku. Po kilkunastu minutach mieliśmy nawet remis, ale końcówka pierwszej połowy należała do Pirnglesów, dzięki czemu na przerwę, schodzili oni przy 2-bramkowym prowadzeniu. Po zmianie stron wszystko poszło już dla biało-czarnych jak z płatka. Wyraźnie załapali luz w tym co robią, notując przy tym serię strzeleckie. Ostatecznie kanonadę strzelecką zakończyli na 13 trafieniach, a co ważniejsze, Odpalone meldują się w I lidze!
• Na zakończenie, Atmosfera grała o fotel lidera I ligi! Mecz z KAMIX Braćmi do łatwych jednak nie należał. Byłe Orange Team długo się męczyło z rywalem, ale ostatecznie, w pierwszej połowie strzeliło dwa razy tyle goli i prowadziło 4:2. Druga połowa poszła już w całości po myśli Atmosfery! Najważniejsze że zagrali bardzo dobrze w defensywie, co dało im dużo spokoju. Czarni nie spoczywali jednak na laurach i atakowali przeciwników, aplikując im w drugich 25 minutach dokładnie tyle samo bramek, co w pierwszych. Koniec końców Mateusz Mazurek i spółka wygrywają i są już dosłownie o krok od tego, by stać się Ekstraklasową drużyną!