Drugie połowy zweryfikowały! Kamix Bracia odwrócili losy spotkania!

Mecz Polski z Meksykiem pewnie zawiódł oczekiwania większości oglądających przez brak bramek. Za to we wtorkowych meczach na boiskach Enerpol NL6 oglądaliśmy je wiele razy! Najwięcej, bo aż 25 wpadło w meczu HTM Klimy pro i MMR Group, z czego 22 zdobyła Klima. Maestro minimalnie prowadziło do przerwy z BCT Gdynia, ale później przycisnęli i wygrali 8:4. Kamix Bracia zostali lekko zaskoczeni przez Media Markt, bo przegrywali 0:3. Zdołali się jednak podnieść i wywalczyć 3 pkt. W meczu Sędziów z Beer Fansami w głównej mierze zaważyła czerwona kartka dla Sędziów, dzięki czemu Piwosze mogli cieszyć się z wygranej.

• MMR całkiem dobrze ropoczął mecz. Choć przegrywali z Klimą 0:2 to złapali kontakt na 1:2, ale niestety na tym się skończyły poczynania czarnych w ofensywie. Klima pewnie zaczęła rozmontowywać obronę MMR i do przerwy prowadzili wysoko 9:1. W drugiej połowie niebiescy nie zatrzymywali się i dalej mieli ciąg na bramkę. Koniec końców MMR Group musiało ponieść dosyć bolesną klęskę 2:23.
• BCT i Maestro przed meczem znajdowały się w podobnym położeniu. Wynik otworzyło trafienie BCT, ale na odpowiedź długo nie trzeba było czekać. BCT do wyniku 3:2 wyglądało solidnie, jednak przed przerwą kilka błędów spowodowało utrate dwóch goli. Te trafienia mocno podbudowały Maestro, które w drugiej połowie odjechało rywalowi, a ten nie był w stanie zmienić obrazu gry. Maestro końcówkę sezonu gra bardzo dobrze i w ostatnich 5 meczach 4 razy odnosiło wygraną!
• Media Markt Kcyńska wprawiła w osłupienie Kamix Braci. Było 3:0 i wydawało się że wszystko idzie zgodnie z planem. Bracia jednak obudzili się przed przerwą i zdołali wstrzelić piłkę w bramkę rywala dwukrotnie. Czerwoni długo nie zdołali utrzymać prowadzenia po powrocie na boisko. Biali szybko obrócili wynik na swoją korzyść i pewnie kroczyli po zwycięstwo. Rozmiary porażki zostały zminimalizowane pod koniec, za sprawą dwóch bramek z rzędu przez Media Markt. Za wiele to nie dało, bo i tak musieli zejść pokonani 6:11. Aż 6 goli z 11 zdobył Michał Pietkiewicz z Kamix Braci.
• Beer Fansi mieli tylko punkt przewagi nad Sędziami. Czerwono-czarni wystartowali jako pierwsi i strzelili dwa razy. Sędziowie długo musieli czekać, aż w końcu piłka zechce ich słuchać. Na gola kontaktowego, bardzo szybko zareagowali Piwosze i do przerwy było dla nich 3:1. Kiedy wydawało się, że Arbitrzy mogą coś ugrać trafiając na 2:3, wtedy sędzia wyrzucił z boiska jednego z czerwonych. To osłabienie okazało się kluczowe dla przebiegów spotkania. Beer Fans przewagę udokumentowali kilkoma bramkami i już wiadomo było, że nie oddadzą zwycięstwa. Mecz zakończył się wynikiem 10:3, a z dobrej strony pokazał się Maciej Śliwiński – autor 4 bramek.