Menu Zamknij

Jednostronne pojedynki we wtorkowy wieczór

W drugim dniu nowego sezonu, z 5 rozegranych spotkań, tylko o jednym można było powiedzieć, że zwycięzca nie był znany już na długo przed zakończeniem spotkania!

  • Tym jednym wyjątkiem, był pojedynek Orange Światłowodu z Tawerną Obłuże. I właśnie to spotkanie, przyniosło nam najwięcej emocji, a także nieco niespodziewane rozstrzygnięcie. Bo to ekipa z Obłuża wydawała się sporym faworytem do 3 punktów. Jednak nie pierwszy już raz, grę na swoje barki wziął Mateusz Mazurek. To właśnie jego 5 goli, dało Światłowodom cenne zwycięstwo.
  • Teatr jednego aktora, mogliśmy obserwować także w meczu Grabówka z Wilkami Morskimi. Prawdziwy koncert dał Krzysztof Klukowski, który strzelając 4 gole i zaliczając 2 asysty, miał udział przy każdy golu (!) swojego zespołu, a ten pewnie ograł rywali ,,do zera”.
  • Nie gorzej zagrali My Na Sianie, którzy kolejny raz będą chcieli powalczyć o awans do Ekstraklasy. I tak jak poprzedni, tak ten sezon zaczęli z przytupem, ogrywając Kamix Braci aż 10:3.
  • Udany pierwszy mecz w sezonie, zaliczają także Bękarty. Choć Arex sprawił im opór, to przede wszystkim siła rażenia w ataku biało-bordowych zapewniła im 3 punkty, które z pewnością napędzą ich w grze o najwyższe cele w tej kampanii.
  • Nieudany powrót po latach do NL6 zaliczył Water Team. Studio Prime JBG ,,przywitali” ich 2-cyfrówką, co dawno się tej drużynie nie przytrafiło. Drużyna Damiana Pobłockiego ewidentnie odrobiła lekcję w okresie przygotowawczym i kto wie, czy w tym sezonie nie powalczy od powrót do II ligi.

I LIGA

II LIGA

III LIGA

Podobne wpisy