W jak Wyrównane starcia!

Kilka bardzo równorzędnych pojedynków, mieliście wtorkowego wieczoru na boiskach Gdyńskiej Checzy. Mimo 5 spotkań, grały aż 3 ligi, więc tylko ,,pierwsza” miała wczoraj mały odpoczynek.

• Dziwny przebieg spotkania, miał pojedynek Ejsmonda i Chyloni DT City. W Ejsmondzie kolejny raz w tym sezonie, role lotnego bramkarza objął Rafał Murawski pokazując, jak wszechstronnym jest zawodnikiem. Mało powiedzieć, że to dzięki niemu, na 15 minut przed końcem, żółto-niebiescy prowadzili 1:0. Nie dość że to właśnie były reprezentant Polski strzelił jedynego gola dla swojej ekipy, to jeszcze w międzyczasie wybronił karnego! Mecz skończył się jednak… Wynikiem 5:1 dla Chyloni!!! Podopieczni Irka Ciecierskiego wykorzystywali błędy w końcówce Ejsmonda, który zaprzepaścił swój cały trud w spotkaniu.
• Bez historii, okazało się spotkanie pomiędzy Arexem i PROMOTION. Dla ostatniej drużyny IIligi, była to jedna z ostatnich szans przed podziałem na grupy, na pierwsze 3 punkty. Arex ma jednak najwyraźniej jeszcze ciche nadzieję na wejście do grupy mistrzowskiej, bowiem wygrał ten pojedynek aż 7:0!
• Bez względu na klasę rozgrywkową, mecz 2 i 3 miejsca zawsze zapowiada spore emocje i nie inaczej było w tym przypadku. Przychodnia Morska i Sporting II pokazały bardzo dobry poziom jak na realia III ligi. Kto wygra nie było wiadome do ostatnich sekund. Lepsi o jednego gola okazali się jednak zawodnicy z Orłowa. To dopiero pierwsza porażka Przychodni w tym sezonie!
• Również 1 trafieniem, wygrali zawodnicy Bastionu. Udało im się ograć ekipę PKP – która jak na zapowiedzi przedsezonowe – zawodzi aktualnie na całej linii.
• W starciu spadkowiczów z II ligi, lepsza okazała się Limonka, która pokonała Studio Prime JBG 4:1.