Menu Zamknij

Companieros powalczą o 6.miejsce! Beer Fans w końcu wygrali w gr.Mistrzowskiej!

Choć pociąg z walką o awans odjechał, dla Companieros IGL. tli się jasny cel – 6.miejsce! Po wygranej z bezpośrednim rywalem czyli Stow. Sędziów cel ten jest coraz bardziej realny. Nieźle jak na ekipę, która przed startem ligi mówiła o utrzymaniu! Po ponad miesiącu mecz znowu wygrała Joga Bonito, która oddala tym samym widmo gry w barażu, które do tego czasu nie było wykluczone. Po dwóch falstartach w końcu w grupie mistrzowskiej wygrali Beer Fans i znów stali się jednym z głównych faworytów do awansu, który ciężko będzie im zabrać. Szalona końcówka rozstrzygnęła wynik meczu KM PSP Sopot z PKP Intercity, w którym górą byli ci pierwsi, wywalczając na tą chwilę fotel lidera grupy ,,Drugiej”!

  • Rozpoczynaliśmy od starcia o 7.miejsce, w którym pojedynkowali się Companieros oraz Sedziowie, których w tabeli dzielił jeden punkt! Jako pierwsi gola strzelili sędziowie. Jednak sygnał do ataku ekipie Companieros dał… bramkarz rywali! W fatalny sposób stracił on piłkę, przez co wyrównali granatowi. Chwilę później było już 2:1 dla IGL. Do przerwy każda z ekip trafiła jeszcze po razie, przez co to właśnie zespół popularnego ,,Graby” prowadził, ale tylko jednym golem. Po zmianie stron, jedna z ekip było już wyraźnie lepsza. Companieros zaczęli grać lepiej w ataku, co szło przede wszystkim razem ze skutecznością. Companieros kilkubramkowe prowadzenie dowieźli do końca i teraz będą chcieli przypuścić atak na szóstą pozycję w tabeli!
  • Ponad miesiąc minął od ostatniej wygranej Jogi, a meczem z Biomarem chcieli oni tą passę przerwać. Mecz nie zaczął się jednak dla nich najlepiej. Grająca zawsze z wysoko wysuniętym bramkarzem szybko straciła bramkę, właśnie przez fakt że nikogo na niej nie było! Z biegiem czasu wyglądało to jednak coraz lepiej. Rywale zostali sprowadzeni na swoją połowę, wypuszczając się co jakiś czas z kontrami. Taki obraz gry dawał bramki jednym i drugim. Lepiej jednak na tym wyszła JB, która po 25 minutach prowadziła 5:4. Przy dziewięciu bramkach w pierwszej połowie, druga okazała się jeszcze bardziej bramkostrzelna! OZE swój wynik z pierwszej wyrównali, a na jeszcze wyższy level weszła Joga! Biało-niebieskim udało się więc ostatecznie zgarnąć trzy punkty, a w ich zasięgu jest jeszcze 8.miejsce na koniec meczu. 
  • Następnie mierzyli się Beer Fansi z tragicznym startem w grupie mistrzowskiej, z Bękartami którzy do tej pory jako jedyni wygrali oba swoje mecze rundy dodatkowej. Mecz rozpoczęliśmy od wymiany ciosów z obu stron. Po kilkunastu minutach to jednak Bękarci byli bardziej skuteczni, prowadząc 3:2. Dwa szybkie błędu w obronie jednak spowodowały, że to przeciwnicy przejęli prowadzenie. Bordowym udało się jeszcze wyrównać przed przerwą, na który schodziliśmy przy wyniku 4:4. Po przerwie Bękarci wyraźnie opadli z sił, a ich niewykorzystane okazję z przed przerwy zaczęły się mścić. czerwono-czarni z coraz większą łatwością zaczęli wchodzić w ich pole karne, a ich przewaga w wyniku zaczęła wzrastać. Po kilkunastu minutach było już na dobrą sprawę po meczu. Bękarci jeszcze próbowali, ale jedyne na co było ich stać, to piąta w tym spotkaniu bramka. Beer Fans wygrywają więc swój pierwszy mecz w grupie mistrzowskiej, ale wcześniej zdobyta przewaga w sezonie zasadniczym, pozwala im już zaczynać myśleć o I lidze!
  • Pierwsza połowa meczu PKP ze Strażakami z Sopotu, to dominacja Kolejarzy. W formie był ewidentnie Łukasz Knioch, który prowadził – jak się wtedy jeszcze wydawało – swoją ekipę do zwycięstwa. 4:1 po 25 minutach, było chyba nawet najmniejszym wymiarem kary, jaki zielono-biali mogli wymierzyć rywalom. Po zmianie stron na boisku w niebieskich strojach wyszli jakby inni zawodnicy. Ich gra się odmieniła, co zostało również przekute w odrabianie strat. Gonili, gonili, aż w końcu dogonili PKP w samej końcówce spotkania, strzelając gola na 7:7! Gdy wydawało się że remis jest nieunikniony, PKP dostało karnego… którego obronił Aleksander Pac! Mało tego, KM PSP zdołali przenieść jeszcze piłkę na drugą stronę boiska i strzelić zwycięskiego gola w meczu, w którym przez 99% czasu prowadził przeciwnik!

I LIGA

PozycjaKlubMZRPGzGsbilansPkt
1131111119685134
2131102105545133
3131012103574631
41382373522126
51381489593025
6137247568723
7137065851721
81341869104-28*14*
9134186796-2914*
10134186378-1513
11Bad Boys133376591-2612
121331964102-3810
1313211075104-297
141311114384-414

II LIGA gr.Mistrzowska

PozycjaKlubMZRPGzGsbilansPkt
113120199584136
2Moto-Tech131012131745731
313814103772625
41371568571122
5137156564122
6137066568-321
7136077087-1718
8135267368517
9135086467-315
10134188095-1513

II LIGA gr.Druga

PozycjaKlubMZRPGzGsbilansPkt
1136256763423
214716100871322
3Lemon Lambo136076483-1921
4146266780-1320
5146087582-718
6134278082-617
71450977123-4615
81421116488-247

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.