Menu Zamknij

Babilon wygrywa w ostatniej minucie! Supa Strikas pewnie pokonują Jogę

Trzeci dzień nowego sezonu, kręcił się przede wszystkim wokół II ligi. Wszak z czterech rozegranych meczów, aż trzy rozegrały się w ramach dwóch grup tej klasy rozgrywkowej. W nich, w niektórych przypadkach bardziej doświadczone ekipy pokazały nowicjuszom, że nie będzie im łatwo. Jednak w jednym przypadku, beniaminek wysoko ograł grające od wielu lat PKP. Swój drugi sezon w I lidze bardzo dobrze zaczęli natomiast Supa Strikas, którzy nie dali szans Jodze, która przyszła na mecz w najszerszej kadrze od bardzo dawna!

  • Na mecz Polska Gurom z PKP, przyszło nam poczekać nieco dłużej. Kto by pomyślał, że kolejarzom… spóźnią się pociągi! Jak więc już zaczęliśmy spotkanie, czerwoni byli rozgrzewani do ponad 20 minut. Zielono-biali natomiast, weszli w mecz niemalże z marszu, co było widoczne na boisku. Dla jednej z czołowej ekip poprzedniego sezonu III ligi, pierwsza połowa była momentami wręcz zabawą. Rywale natomiast wyraźnie męczyli się piłką, co przełożyło się na wysokie prowadzenie do przerwy 5:1. Choć nie takie powroty nasza liga widziała, w tym spotkaniu na taki scenariusz nie liczyli chyba nawet zawodnicy Intercity. Szczególnie, że poza piłką, skupieni byli również na uszczypliwościach wobec siebie. Polska grała natomiast swoje, spokojnie dowożąc prowadzenie do końca pojedynku. 
  • W drugim meczu, znowu grała doświadczona II ligowa ekipa – KS Vitava – z debiutującącymi na tym etapie Lemon Lambo. Jednak w tym przypadku, choć Vitava szybko wyszła na prowadzenie, później już nie było tak łatwo. Fakt, bordowi byli stroną dominującą, ale druga bramka cały czas nie wpadała. A jak już wpadła, to po drugiej stronie i mieliśmy 1:1 do przerwy! Po zmianie strony, zawodnicy z Witomina atakowali z jeszcze większą werwą. Tym razem, zaczęło to przynosić rezultaty, w postaci kolejnych goli. Gorzej w ataku radziły sobie Lemonki, które nie były w stanie otworzyć wyniku w drugiej połowie. Vitava ostatecznie choć męczyło się ponad połowe meczu, wygrywa kilkoma trafieniami i rozpoczyna sezon od wygranej.
  • Tak szerokiej kadry w jednym meczu, nie widzieliśmy u Jogi od dawna! Jedna z najbardziej doświadczonych drużyn ligi, mierzyła się z relewacją poprzedniego sezonu I ligi – Supa Strikas. Był to więc pojedynek doświadczenie ze świeżościa, gdzie w tym przypadku triumfować miało to drugiej. Żółto-czerwoni byli wyraźniej bardziej dynamiczni, co przełożyło się na szybką ucieczkę na kilka trafień. Dodatkowo, przez pierwsze 25 minut, udało się im utrzymać czyste konto! Aż 6:0 do przerwy, raczej załatwiało sprawę. Co jednak ciekawe, Joga w żadnych wypadku nie wyglądała na zespół, który dobitnie przegrywa sześcioma golami. W ich grze było widać radość, co dla tej ekipy jest na tą chwilę chyba nawet ważniejsze od wyników. Ten jednak zaczął wyglądać nieco lepiej. Niedość że rywale nie folgowali sobie aż tak jak w pierwszej częśći spotkania, to dodatkowo biało-niebieskich w końcu udało się strzelić kilka bramek. Koniec końców wysoka przewaga okazała się jednak kluczowa i to Supa Strikas pewnie zgarniają premierowe trzy punkty!
  • Na koniec, chyba najciekawej zapowiadający się mecz dnia, który rzeczywiście nie zawiódł! Grały ze sobą dwie ekipy, którym zdarzyło się mieć przerwę w graniu w NL6. Jednak tak jak w przypadku Babilonu było to już jakiś czas temu, Gała bez Przypału po roku przerwy wraca właśnie teraz. Pierwsza połowa, minimalnie ale jednak, należała do GBP. Widać było przede wszystkim kolektyw, ale też i indywidualności. Nie oznacza to jednak, że Babilon wyglądał na ich tle znacznie gorzej. Choć co prawda przegrywał przez lwią część meczu, dawał się dystansować na maksymalnie jednego gola. Jak było to ważne, okazało się w końcowej fazie spotkania. Najpierw przy stanie 3:4 dla Gały, po zespołowej akcji Babilon wyrównał. I gdy wydawało się, że trzeci dzień z rzędu będziemy mieć na naszych boiskach remis, przy 30 sekundach do końca na zegarze Babilon trafił zwycięskiego gola! Gała Bez Przypału dostała jeszcze chwilę na przeprowadzenie akcji ostatniej szansy, lecz ta nie przyniosła im zamierzonego efektu.

I LIGA

PozycjaKlubMZRPGzGsbilansPkt
1131111119685134
2131102105545133
3131012103574631
41382373522126
51381489593025
6137247568723
7137065851721
81341869104-28*14*
9134186796-2914*
10134186378-1513
11Bad Boys133376591-2612
121331964102-3810
1313211075104-297
141311114384-414

II LIGA gr.A

PozycjaKlubMZRPGzGsbilansPkt
1990075373827
295134437716
395134640616
4942349381114
5941460421813
694145153-213
793244359-1611
893064779-329
992074052-126
1092073654-186

II LIGA gr.B

PozycjaKlubMZRPGzGsbilansPkt
1Moto-Tech861190484219
2861165422319
384044234812
484044044-412
584043756-1912
6Lemon Lambo84043745-811*
783143136-510
882244449-58
9Zwyrole_6980173870-321

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.