Chociaż we wszystkich czterech rozegranych spotkaniach, jeden z zespołów zanotował ,,dwycyfrówkę”, w żadnym wypadku nie można stwierdzić, że były to mecze jednostronne. Zaskoczył przede wszystkim HG Grabówek, który ograł Chylonię DT City, strzelając jej przy tym aż 12 goli! O jednego gola mniej był ,,gorszy” Enerpol, który pokonawał Nevadę, która może mieć do siebie żal przede wszystkim o brak skuteczności. Problemy w obronie ma natomiast JR Pogórze, dla którego mecz z Classic’iem był drugim z rzędu, w którym stracił więcej niż dziesięć goli. Zaskakująco gładko wygrywają także Wilki Morskie, które po ograniu Kiedyś Odpalą, wciąż nie mają porażki w silnej I lidze!
- Faworytem w tym meczu byli Kiedyś Odpalą, ale tylko do jego rozpoczęcia! Dlaczego? Przez problemy kadrowe, które Wilkom pozwalały mieć nadzieję na dobry rezultat. A ci od samego początku meczu grali jak natchnieni, wyraźnie wykorzystując słabość rywali w tym spotkaniu. Oglądać mogliśmy na prawdę ładne bramki, które do przerwy dały wysokie prowadzenie 6:1. Po zmianie stron, Kiedyś Odpalą wymienili lotnych bramkarzy i postanowili się odkryć. Choć z początku dało to jednego gola, później przeciwnik odpowiedział kilkoma, w tym trafieniem golkipera! Wilki Morskie nie dały ostatecznie żadnych szans ,,Odpalonym” i wciąż będąc niepokonani, wyrastają na czarnego konia I ligi.
- Łącznie 11 tytułów mistrzowskich na koncie, miało nam zapewnić ciekawy mecz. Można było tak myśleć także i dlatego, że JR przecież straszy swoim duetem napastników. I w meczu tym rzeczywiście padło wiele goli, lecz większość autorstwa Classic’u! Pogórze choć miało swoje okazji w pierwszej połowie, to zaledwie dwie z nich miały szczęśliwe zakończenie. Classic był o wiele skuteczniejszy i na przerwę schodził z przewagą pięciu goli. Po zmianie stron, 7-krotni mistrzowie nie pozostawili rywalom żadnych złudzeń co do wyniku. Podwoili oni swój dorobek z pierwszych 25 minut, na co JR Pogórze był w stanie odpowiedzieć jednym skromnym trafieniem. JR kolejny więc raz potwierdza, że ich głównym problemem jest defensywa. Natomiast ekipa Jarka Gołdyna, na dobre zgłasza swoją gotowość di ponownej walki o podium!
- Ciekawie zapowiadał się mecz IXODI Nevady, która odgrażała się Enerpolowi, że w końcu z nim powalczy o punkty. Początek rzeczywiści mógł na to wskazywać, bowiem to właśnie Nevada jako pierwsza mogła strzelić gola. Kilka dogodnych akcji nie znalazło jednak szczęśliwego zakończenia i wciąż mieliśmy 0:0. To jednak nie trwało długo, gdyż do głosu w końcu zaczął dochodzić lider tabeli. Enerpol najpierw otworzył wynik spotkania, a później zaczął podwyższać zdobyte prowadzenie, na które przeciwnik do przerwy nie odpowiedział ani razu i mieliśmy 4:0 dla Enerpolu. W drugiej połowie – tak jak w pierwszej – spotkanie w dalszym ciągu było na niezwykle intensywnym poziomie. Grający w nowym barwach mistrz, był jednak w tym wszystkim bardziej skuteczny, co skutkowało powiększaniem przewagi. Nie znaczy to, że Nevada nie dochodziła do sytuacji strzeleckich. Dochodziła, lecz brakowało jej chłodnej głowy przy bramce. To wszystko zaowocowalo ostatecznym zwycięstwem Enerpolu, który po czterech meczach ma komplet punktów, a na horyzoncie brak drużyn, które mogłyby to zmienić.
- Dzień kończyło starcie Chyloni z Grabówkiem. Początek przebiegał według tego, czego można było się spodziewać. Po kilkunastu minutach DT City prowadzili 6:3 i wydawało się, że przewaga ta będzie tylko rosła. Wtedy jednak szybkie dwa gole strzelił HG Grabówek i uwierzył, że jeszcze nie wszystko stracone. Jak wiadomo, wiara czyni cuda! Czarno-biali do przerwy strzelili dwie kolejne bramki i to oni prowadzili po pierwszej części meczu jednym trafieniem! Po zmianie stron, Grabówek zagrał swoje najlepsze 25 minut w tym sezonie! Chylonia DT była niemal bezradna, przy coraz bardziej rozpędzającym się przeciwnikiem. Hewi Goal niedość że zagrał świetnie w ataku, strzelając po przerwie pięć goli, to na dodatek stracił zaledwie jednego gola! Drużyna Krzysztofa Klukowskiego zdobywa więc ostatecznie trzy bardzo cenne punkty, bo wywalczenie z trudnym rywalem.
WYNIKI - 27.09 - PONIEDZIAŁEK
Data | Mecz | Czas/Wyniki | Miejsce spotkania | Artykuł | Kolejka |
---|---|---|---|---|---|
Kiedyś Odpalą — Wilki Morskie | 3 - 11 | Brak danych | Podsumowanie | 5 | |
Classic Gdynia — JR Pogórze | 14 - 3 | Brak danych | Podsumowanie | 5 | |
IXODI Nevada Gdynia — Enerpol Gdynia | 3 - 11 | Brak danych | Podsumowanie | 5 | |
Hewi Goal Grabówek — Chylonia DT City | 3 - 0 | Brak danych | Podsumowanie | 5 |
EKSTRAKLASA
Pozycja | Klub | M | Z | R | P | Gz | Gs | bilans | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Enerpol Gdynia | 14 | 14 | 0 | 0 | 136 | 43 | 93 | 42 |
2 | Enerpol II Gdynia | 14 | 11 | 0 | 3 | 102 | 63 | 39 | 34* |
3 | Nevada Gdynia | 14 | 11 | 0 | 3 | 105 | 64 | 41 | 33 |
4 | Classic Gdynia | 14 | 6 | 1 | 7 | 95 | 84 | 11 | 19 |
5 | JR Pogórze | 14 | 5 | 0 | 9 | 66 | 97 | -31 | 15 |
6 | KP Grabówek | 14 | 4 | 1 | 9 | 65 | 122 | -57 | 13 |
7 | Bema Sigal | 14 | 4 | 0 | 10 | 48 | 102 | -54 | 12 |
8 | Chylonia DT City | 14 | 0 | 0 | 14 | 0 | 42 | -42 | 0 |
I LIGA
Pozycja | Klub | M | Z | R | P | Gz | Gs | bilans | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Ejsmond Club | 13 | 12 | 1 | 0 | 155 | 51 | 104 | 37 |
2 | Bema / ABO | 13 | 12 | 0 | 1 | 99 | 57 | 42 | 36 |
3 | KM PSP Gdynia | 13 | 8 | 2 | 3 | 88 | 64 | 24 | 26 |
4 | Kiedyś Odpalą2 | 13 | 8 | 1 | 4 | 106 | 90 | 16 | 25 |
5 | Stowarzyszenie Sędziów Pomorski ZPN | 13 | 8 | 0 | 5 | 70 | 76 | -6 | 24 |
6 | Supa Strikas CF | 13 | 7 | 1 | 5 | 75 | 67 | 8 | 22 |
7 | Wilki Morskie | 13 | 6 | 1 | 6 | 91 | 75 | 16 | 19 |
8 | Joga Bonito | 13 | 6 | 0 | 7 | 85 | 96 | -11 | 18 |
9 | Kamix Bracia | 13 | 5 | 1 | 7 | 72 | 68 | 4 | 16 |
10 | Sporting Gdynia | 13 | 4 | 1 | 8 | 77 | 70 | 7 | 13 |
11 | ZIP Skład | 13 | 3 | 2 | 8 | 71 | 88 | -17 | 11 |
12 | Bad Boys | 13 | 3 | 1 | 9 | 68 | 107 | -39 | 10 |
13 | AREX | 13 | 2 | 3 | 8 | 55 | 85 | -30 | 9 |
14 | SKM | 13 | 0 | 0 | 13 | 38 | 156 | -118 | 0 |