Hit kolejki pada łupem Masurii FC! OZE Biomar i GKS Chylonia dzielą się punktami!

Czwarta kolejka rozpoczęła się z wysokiego C! Od razu wjechało hitowe spotkanie I ligi pomiędzy Maestro, a Masurią FC. Maestro przez całe spotkanie musiało gonić przeciwnika. Masuria nie dała się ograć mocnemu rywalowi i wygrała spotkanie 7:5, robiąc kolejny krok w kierunku Ekstraklasy. Kolejnym meczem było starcie I-ligowców OZE Biomaru z GKS Chylonią, w którym emocji podczas otwarcia kolejki towarzyszyło najwięcej. Biomar odrobił straty sprzed przerwy, ba nawet prowadził 6:5, ale Chylonia postarała się o trafienie na remis. JR Pogórze próbował powstrzymać Ixodi Nevadę, lecz obrona Pogórza była w stanie wybronić się przez 10 minut. Nevada wykonała zadanie i odhaczyła kolejne 3pkt., bo już za tydzień czeka na nich Cobis, który jest jak na razie rewelacją rozgrywek w Ekstraklasie. Enerpol rozjechał się po HTM i mocno nabił sobie bilans bramek. Zespół Jerzego Kani wbijał piłkę do siatki aż 25-krotnie! Dzięki temu w udanych nastrojach mogą się przygotowywać do ważnego meczu za tydzień z ABO/Bemą.

Maestro – Masuria FC

• Masuria jako beniaminek spisuje się w tym sezonie świetnie i nie inaczej było w hicie przeciwko Maestro
• drużyna Olka Pozniaka próbowała dorównać kroku rywalom, ale gdy tylko Maestro trafiało to Masuria momentalnie reagowała
• Po zmianie stron nowa ekipa wytrzymała ciężar spotkania i wygrała 7:5
• W zwycięskiej drużynie po raz kolejny w tym sezonie swoją wysoką dyspozycję pokazuje Łukasz Hrysiak – strzelec 3 bramek dla Masurii

OZE Biomar – GKS Chylonia

• Defensywy obu drużyn utrzymywały się na zero z tyłu przez większą część pierwszej połowy
• Bramki przed przerwą jednak powpadały, najpierw dwie wbili czerwoni, a czarni odpowiedzieli jednym golem i Chylonia wygrywała 2:1
• Po powrocie na boisko beniaminek przycisnął i powiększył przewagę
• Biomar nie dość że wyrównał na 4:4 to objął po raz pierwszy prowadzenie
• GKS Chylonia zdołała uzyskać punkt, dzięki bramce na 6:6
• Bartłomiej Plichta z OZE Biomaru szalał tego wieczoru w ofensywie – zdobył 4 bramki, z czego jedną z przewrotki!

JR Pogórze – Ixodi Nevada

• Przez 10 minut JR Pogórze postawił mocny mur, który Nevadzie w końcu udało się przełamać
• Nevada poszła za ciosem i do przerwy było dla nich 4:1
• W drugiej połowie mistrz jesieni jeszcze bardziej podkręcił tempo i zapisał na swoje konto kolejne 3pkt.
• 4 bramki Michała Kajaka znacząco przyczyniły się do zwycięstwa Nevady nad JR-em

HTM Gdynia – Enerpol

• Błędy HTM skrzętnie zostały wykorzystane przez Enerpol w pierwszych minutach
• Enerpol nie miał skrupułów wobec rywala i wbijał kolejne bramki, do przerwy prowadząc 12:1
• Po zmianie połów drużyna HTM nie potrafiła przeciwstawić się sile Enerpolu i będą chcieli na pewno jak najszybciej wymazać ten mecz
• Bramki Enerpolu zostały rozłożone na kilku zawodników, jednak najbardziej w oczy rzucał się występ Rafała Murawskiego, który pokonywał bramkarza rywali 6 razy