Udana końcówka sezonu Babilonu! Companieros i Wilki Morskie z utrzymaniem w Ekstraklasie!

Czerwona kartka w pierwszej minucie dla HTM, odrobienie strat i punkt Babilonu z Maestro, zabójcza druga połowa GKS Chyloni czy zwycięstwo Wilków Morskich po miesiącu! Pięciu zawodników poszczególnych zespołów ustrzeliło pięć goli! Tylko w dwóch meczach takie zdobycze dały radość z 3pkt.! Te zdarzenia w dużym skrócie miały miejsce w czwartkowy wieczór. O reszcie możecie przeczytać w artykule poniżej!

GKS Chylonia 16:7 AREX

• Arex rozpoczął od utraty gola, ale szybko zdołał wyrównać po czym ponownie przegrywał
• jednak zawziętość Arexu trwała do przerwy kiedy było 5:5
• po zmianie stron Arex opadł z sił, grając bez zmian nie był w stanie powstrzymać dobrze wyczekującego na zaskoczenie w odpowiednim momencie GKSu
• beniaminek rozkręcił się na dobre i zwyciężył wysoko 16:7!
• pięć bramek zanotowali Jakub Kondracki i Maciej Łoś, jednak to Maciej został wybrany zawodnikiem meczu

FC Babilon United 7:7 Maestro

• Maestro po 10 minutach prowadzili już 4:0 i nic nie wskazywało, żeby Babilon miał się ogarnąć
• Babilon powstał z kolan i do przerwy strzelił dwie kontaktowe bramki, dzięki czemu dzieliły ich od rywala dwa trafienia
• po zmianie stron będący ostatnio w dobrej formie gracze Babilonu byli w stanie dogonić Maestro
• mecz do ostatnich minut był niezwykle ciekawy, a drużyny podzieliły się punktami
• na nic zdało się pięć goli Daniila Holubenko z Maestro, który był MVP meczu

Companieros 5:4 HTM Gdynia

• dla obu ekip spotkanie było wręcz derbowym, gdyż duża część zawodników bardzo dobrze się zna
• na samym początku meczu byliśmy świadkami czerwonej kartki, którą przez nie do końca przemyślane zachowanie otrzymał zawodnik HTM Oskar Wojciechowski
• wtedy ruszyło Companieros, nie zostawiając na rywalach suchej nitki i do przerwy schodziliśmy z wynikiem 4:1!
• na drugą połowę obie ekipy wyszły zupełnie inaczej i to HTM zaczęło wykorzystywać swoje okazje doprowadzając do wyniku 4:5, wciąż dla Companieros.
• taki wynik utrzymywał się dosyć długo. HTM napierało, a Companieros odpowiadało, lecz obie ekipy bez skuteczności przeprowadzały swoje akcje
•  ostatecznie HTM zmęczone końcówką sezonu uległo bardzo silnej tego dnia drużynie „Graby”
• Companieros wygrali dwa mecze w jednym tygodniu, a to sprawiło, że pozostają w Ekstraklasie bez konieczności grania w barażach

Kiedyś Odpalą 5:11 Wilki Morskie

• obie drużyny przed spotkaniem dzieliło 3pkt. i obie walczyły o utrzymanie, więc wiadomo było, że będzie się działo
• nikt nie mógł wypracować sobie w pierwszej połowie odpowiedniej przewagi i na przerwę w trochę lepszej sytuacji były Wilki Morskie, wygrywając 4:3
• po wznowieniu gry Wilki rozpędziły się na dobre
• Kiedyś Odpalą stracili kilka goli, przez co nie mogli już dogonić przeciwnika
• na osłodę pozostało Kiedyś Odpalą pięć goli Sebastiana Grzenkowicza
• po stronie Wilków w ofensywie szalała dwójka Bigott-Włodarski, którzy zanotowali odpowiednio pięć i cztery trafienia, a Bigott w oczach sędziego wyglądał najlepiej
• Wilki czekały trochę czasu na zwycięstwo, a to z Kiedyś Odpalą smakowało wybornie, ponieważ zapewnili sobie utrzymanie