To był na prawdę zacięty wieczór w NL6! Z czterech rozegranych spotkań, tylko jedno zakończyło się dość jednogłośnie, gdzie to Cobis wysoko ograł JR Pogórze. Bardziej sporny, był chociażby mecz Maestro z KAMIX Bracia, z czego ci drudzy odrobili straty i wygrali dwiema bramkami. Jeszcze mniej, bo jednym trafieniem Beer Fans ograli Zawsze Można, przez co fiotelowi nieco skomplikowali sobie sytuację w tabeli. Najbardziej wyrównane, okazało się natomiast starcie Bękartów z OZE Biomar. Choć początek na to nie wskazywał, ostatecznie obie ekipy podzieliły się punktami, co patrząc w ligową tabelę, nie urządzało żadnej z tych drużyn.
- W pierwszej połowie meczu Maestro – Bracia, obie ekipy nie tylko zmagały się ze sobą, ale i z warunkami pogodowymi, które mocno utrudniły piłce płynnie sunąć po murawie. Zespoły długo miały z tym problemy, przez co w pierwsze połowie padł tylko jeden gol! Ten został strzelony przez Braci, którzy choć minimalnie, ale jednak na przerwę schodzili przy prowadzeniu. W drugiej połowie, do grania zabrali się Maestro. Przede wszystkim, dobre zawody zaczął rozgrywać ich kapitan – Olek Pozniak. Jego dwie bramki oraz dyrygowanie resztą drużyny sprawiły, że seledynowi odwrócili losy meczu i pokonali bardzo nieskutecznych tego dnia KAMIX Braci.
- Sytuacja zarówno Bękartów jak i OZE Biomar, nie była najlepsza. Większe nadzieję mieli jednak ci pierwsi, którzy w przypadku wygranej, uciekliby z miejsce barażowych, na bezpieczne 11.miejsce. Czarni natomiast znajdując się na ostatnim miejscu w tabeli, musieli po prostu ten mecz wygrać. I choć pierwszego gola strzelili OZE, Bękarci z czasem zaczęli przejmować inicjatywę. Efektem tego, było prowadzenie 4:1 po kwadransie meczu. Wtedy śmiało można było zakładać, że niebiescy po prostu ten mecz wygrają i to bez większych nerwów. Wtedy jednak przyszły dwa koszmarne błędy w obronie, które pozwoliły Biomarowi zbliżyć się na jedno trafienie. Od tego momentu, Bękarci nie byli już tą samą ekipą, która wyraźnie zaczęła grać bardziej nerwowo. W drugiej połowie, przez sporą część czasu gry, nie padały kolejne bramki. Dopiero kolejny błąd w defensywie sprawił, że mieliśmy już remis 4:4! Później przyszła końcówka, spotkania, w której działo się najwięcej. Najpierw, Biomar drugi raz w tym spotkaniu wyszli na prowadzenie! Gdy wydawało się, że Bękarci już przegrali ,,wygrany” mecz, udało im się wcisnąć gola wyrównującego. Ostateczny podział punktów, wyraźnie nie zadowolił żadnej z ekip.
- Zawsze Można grali o zrównanie się punktami z drugim i trzecim miejscem w tabeli. Ten mecz, był jednak dla nich emocjonalnym rollercoaster’em. Rozpoczęli dobrze, bo od prowadzenia 1:0. Później jednak, do głosu doszli Beer Fans. Dwie bramki dla czerwono-czarnych pasów wystarczyły, by to przerwy ostatecznie prowadzić. W drugiej połowie, sytuacja była niema kalka w kalkę podobna do tej z pierwszej części spotkania. Fioletowi przejęli inicjatywę, odrabiając straty z nawiązką i mieliśmy 3:2. Tego dnia, świetne zawody rozgrywał jednak Artur Zieliński z ,,Piwoszy”. Najpierw wyrównał wynik meczu, a następnie kompletując hatrtrick’a, ustalił wynik spotkania, na korzyść swojego zespołu!
- Przed spotkaniem, JR i Cobis dzieliły tylko dwa punkty w ligowej tabeli. Jednak już w samym spotkaniu, różnica pomiędzy obiema ekipami w grze wynosiła minimum klasę. W pierwszych 25 minutach, choć Cobis przeważał, to żołto-czarni byli jeszcze w stanie nawiązać z nimi walkę. Razili jednak nieskutecznością, co odbiło się tylko na jednej strzelonej bramce. Cobis natomiast miał ich do przerwy trzy, przez co na drugą połowę wychodził w znacznie lepszych nastrojach. Po zmianie stron, mieliśmy już pełną kontrolę nad spotkanie przez czarno-szarych. Atakowali raz za razem, potrajając swój wynik strzelecki. Rywal odpowiedział na to tylko jednym trafieniem. Cobis dzięki tej wygranej, wciąż realnie bije się o podium Ekstraklasy!
NOWA EKSTRAKLASA
Pozycja | Klub | M | Z | R | P | Gz | Gs | bilans | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Nevada Gdynia | 16 | 16 | 0 | 0 | 189 | 41 | 148 | 48 |
2 | Enerpol Gdynia | 16 | 15 | 0 | 1 | 163 | 44 | 119 | 45 |
3 | Bema Sigal | 16 | 13 | 0 | 3 | 130 | 74 | 56 | 39 |
4 | Bema / ABO | 15 | 10 | 1 | 4 | 116 | 108 | 8 | 31 |
5 | Cobis Gdynia | 16 | 10 | 0 | 6 | 124 | 107 | 17 | 30 |
6 | Supa Strikas CF | 16 | 8 | 1 | 7 | 105 | 74 | 31 | 25 |
7 | KM PSP Gdynia | 15 | 8 | 1 | 6 | 102 | 76 | 26 | 25 |
8 | Classic Gdynia | 16 | 7 | 1 | 8 | 102 | 93 | 9 | 22 |
9 | JR Pogórze | 16 | 7 | 1 | 8 | 93 | 111 | -18 | 22 |
10 | Polska Gurom | 16 | 7 | 0 | 9 | 72 | 121 | -49 | 21 |
11 | Bękarty | 16 | 5 | 2 | 9 | 76 | 119 | -43 | 17 |
12 | Companieros | 16 | 4 | 3 | 9 | 75 | 99 | -24 | 15 |
13 | Awaria | 16 | 4 | 2 | 10 | 66 | 113 | -47 | 14 |
14 | Wilki Morskie | 16 | 3 | 2 | 11 | 74 | 147 | -73 | 11 |
15 | KP Grabówek | 16 | 2 | 1 | 13 | 50 | 130 | -80 | 7 |
16 | FC Naturale | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 |
16 | HTM Gdynia | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 |
1.liga
Pozycja | Klub | M | Z | R | P | Gz | Gs | bilans | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | FC Naturale | 16 | 16 | 0 | 0 | 133 | 52 | 81 | 48 |
2 | Bad Boys | 16 | 11 | 1 | 4 | 98 | 72 | 26 | 34 |
3 | Maestro | 16 | 11 | 0 | 5 | 98 | 55 | 43 | 33 |
4 | Zawsze Można | 16 | 11 | 0 | 5 | 86 | 57 | 29 | 33 |
5 | AREX | 16 | 10 | 1 | 5 | 95 | 69 | 26 | 31 |
6 | Sporting Gdynia | 16 | 9 | 0 | 7 | 81 | 83 | -2 | 27 |
7 | Beer Fans Gdynia | 16 | 8 | 1 | 7 | 85 | 80 | 5 | 25 |
8 | BCT | 16 | 6 | 1 | 9 | 71 | 84 | -13 | 19 |
9 | Damen Gdynia | 16 | 6 | 0 | 10 | 73 | 107 | -34 | 18 |
10 | Crystal Soldiers | 16 | 5 | 0 | 11 | 96 | 88 | 8 | 15 |
11 | Turbinki.com.pl | 16 | 5 | 0 | 11 | 73 | 93 | -20 | 15 |
12 | SPS Limonka | 16 | 4 | 1 | 11 | 60 | 89 | -29 | 13 |
13 | FC Babilon United | 16 | 4 | 1 | 11 | 46 | 99 | -53 | 13 |
14 | Studio Prime JBG | 16 | 4 | 1 | 11 | 57 | 127 | -70 | 13 |
15 | KP Grabówek | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 |
15 | PKP Intercity S.A. | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 |