Menu Zamknij

Dwa remisy jednego dnia! KM PSP i Enerpol II gromią

Emocji we wtorkowych spotkaniach z pewnością nie brakowało! Z 6 rozegranych meczów, aż 1/3 zakończyła się remisami! Największym przegranym może być tutaj ZIP, który miałby już 6 punktów po dwóch meczach, gdyby mecze trwały po 5 minut krócej, a tak na ich koncie znajdziemy tylko jedno ,,oczko”… W naszej lidze debiutowali natomiast Fast Foot, którzy rozegrali ciekawe zawody z Rebels AIC. Sezon rozpoczęły również Wilki Morskie, które po pierwszy meczu mają już… tylko 1 punkt mniej od swojego dorobku z całej rundy zasadniczej sezonu wiosennego!

  • Zaczęło się od ligowego debiutu nowej drużyny – Fast Foot – którą podejmowali Rebels AIC. Pierwsza połowa toczona była w ferworze walki, co tylko potwierdza ledwie jeden strzelony do przerwy gol, którego autorem było AIC. Po zmianie stron, losy spotkania próbował odwrócić najaktywniejszy tego dnia Michał Sobala, czyli założyciel debiutanta. Strzelił on dwa gole, które wyprowadziły jego drużynę na 2:1. Ostatnie słowo należało jednak do biało-granatowych! Rebelsi przeprowadzili składną akcję, a strzał obok słupka został zamieniony na gola, który ostatecznie podzielił dwie ekipy punktami.
  • Kolejną golleadę oglądaliśmy w spotkaniu Enerpolu II. Biało-błękitni przez pierwsze 10 minut bezbramkowo remisowali z PROMOTION 360, ale wtedy nadszedł prawdziwy grad goli. 5 bramek w zaledwie 7 minut przesądziło o losach całego spotkania. Seledynowi co prawda do samego końca wykazywali chęć walki w tym spotkaniu, lecz tym razem rywal okazał się po prostu lepszy, zdobywając 3 punkty w bardzo przekonującym stylu.
  • Teatr jednego aktora w meczu Wilków Morskich z My Na Sianie! Marynarze choć wygrali pierwszą połowę, to minimalnie i po przerwie mogło stać się właściwie wszystko. I rzeczywiście, wydawało się że losy spotkania zostały odwrócone, kiedy Sianowcy wyszli na prowadzenie 4:3. Wtedy jednak do akcji wkroczył Tomasz Bigott, czyli kluczowy gracz Wilków. Do już wcześniej strzelonych dwóch bramek dołożył tyle samo w końcówce i to właśnie jego trafienia sprawiły, że Wilki Morskie przechyliły szalę na swoją korzyść i wygrały swój pierwszy w tym sezonie mecz.
  • Egzekucje natomiast wymierzyli Strażacy. Ich rywalami byli Companieros Klima-pro.pl którzy niestety powalczyli tylko przez pierwsze 10 minut, po których KM PSP prowadzili 2:1. Do przerwy niebiescy strzelili jednak jeszcze 3 gole i drugą połowę zaczynali z przewagą już 4 trafień. Po zmianie stron w szeregach Companieros wdarło się prawdziwe załamanie, a Strażacy kontynuowali swój festiwal. Koniec końców wygrali aż … i wydaję się że drużyna ta, może nie być w zasięgu nawet połowy zespołów I ligi.
  • W chyba najciekawszym meczu tego dnia, emocje trzymały kibiców do końca! Pierwsza część gry to delikatna przewaga ZIP’a z której zrodziło się 2-bramkowe prowadzenie do przerwy. Po zmianie stron zrobiło nam się natomiast na prawdę gorąco! Bad Boys’i bardzo szybko strzelili kontaktowego gola i gdy wydawało się że pójdą za ciosem, ZIP strzelił na 4:2. Wtedy jednak przypomniał o sobie najlepszy strzelec granatowych – Tomasz Kapeluch – który dwiema szybkimi bramkami doprowadził do remisu. To oczywiście nie był koniec. Szybka wymiana bramek w kolejności ZIP – Bad Boys – ZIP i mieliśmy już 6:5 dla błękitnych. Koniec wrażeń? Nic z tych rzeczy! Po kilki minutach posuchy, błękitni powiększyli prowadzenie i wydawało się że drugi raz nie dadzą już sobie wyrwać wyniku. Bad Boys’i jednak grali do końca, co ostatecznie się opłaciło. Dwie bramki w samej końcówce (w tym ta na remis w ostatniej akcji meczu) zdecydowały o tym że ZIP znowu traci punkty w ostatnich sekundach, choć tym razem ,,wywiózł” z meczu chociaż punkcik.
  • W ostatnim spotkaniu, odmieniona Awaria podejmowała Arex. Spotkały się więc dwie ostatnie drużyny poprzedniego sezonu II ligi. Jedni i drudzy w sierpniu odrobili jednak lekcje, ponieważ bardzo dobrze wypadli w pierwszych meczach sezonu. W tym spotkaniu, pierwsza do ataku ruszyła Awaria, trafiając do siatki rywali jako pierwsza. To jednak Arex powiedział ostatnie słowo przed przerwą, prowadząc 3:2. W drugiej połowie padły tylko 2 bramki! Tutaj najpierw wyrównała Awaria, by koniec końców przegrać mecz takim samym stosunkiem bramkowym, jak miało to miejsce po 25 minutach.

I LIGA

PozycjaKlubMZRPGzGsbilansPkt
113111184463834
213102182414132
31392293623129
41382392623026
5136167164719
6Bad Boys135357571418
7135267275-317
8Inter Orłowo135176667-116
9134367475-115
10133465267-10*13
11134186879-1113
12Tawerna Obłuże134186583-1813
1313301060103-439
1413211055114-597

II LIGA

PozycjaKlubMZRPGzGsbilansPkt
1131201106495736
2Kiedyś Odpalą2131012113635031
31390477453227
41382388612726
5Classic II Gdynia1381482671525
6Alexander137068683321
71361690741619
8136077991-1218
9135176780-1316
10135086997-2815
11134277079-914
12134276374-1114
1313201148113-656
141300132789-620

III LIGA

PozycjaKlubMZRPGzGsbilansPkt
11081181285325
21080286414524
31071275542122
41070371561521
5107034941821
61053270462418
7103165268-1610
8Fast Foot102174370-277
9102083179-486
10101183160-294
11101093278-463

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.