Menu Zamknij

II liga wyrasta na najciekawszą! Kolejne pewne wygrane Rukoli i NeoPunkt

W pierwszej lidze coraz bardziej pewne staję się to, kto realnie będzie się bił o awans do elity. Rukola wyraźnie chce wrócić do Ekstraklasy i póki co zdaje się ten plan realizować. W II lidze natomiast wciąż mamy więcej pytań niż odpowiedzi. Liga ta, zdaje się być w tym sezonie wyjątkowo wyrównana, a każdy może tu wygrać z każdym. W najniższej klasie rozgrywkowej, zdaje się być natomiast ,,najnudniej”. Tutaj nowe ekipy idą po swoje, ogrywając raz po raz teoretycznie bardziej doświadczonych przeciwników.

  • Jako pierwsze mierzyły się drużyny, które mają ostatni dzwonek, by jeszcze podtrzymać kontakt z czołówką. Przede wszystkim więcej spodziewaliśmy się po Beerf Fans. Mimo że jest to ekipa nowa, to jest ona złożona z zawodników, którzy występowali u nas zarówno w Ekstraklasie jak i I lidze! Czarno-czerwoni mieli jednak problemy już od samego początku, gdy chociażby nie wykorzystali karnego… Do tego, jeden z zawodników Rebelsów – Grzegorz Andrzejczyk – rozgrywał tak zwany ,,mecz życia”. Już przed przerwą nastrzelał tyle bramek, że jego drużyna prowadziła pewnie 6:2. Po przerwie ,,Browarnicy” nie byli w stanie zbliżyć się do rywali, przegrywając ostatecznie 3:8. Na uwagę zasługuję występ wspomnianego Andrzejczyka, który aż 6-krotnie pokonywał bramkarza przeciwników!
  • Jednym z ciekawszych meczów, był ten rozgrywany pomiędzy PROMOTION a Polska Gurom. Doświadczony zespół w nowej odsłonie wykorzystał lepsze wejście w mecz, prowadząc po kilku minutach 2:0. Następnie do przerwy strzelali już tylko ,,Polacy”, którzy schodzili na nią przy jednobramkowym prowadzeniu. Po zmianie stron, czerwoni podwyższyli przewagę, lecz PROMOTION ani myślało się poddawać. Dwukrotnie dochodziło rywali na jedno trafienie, ale na nic więcej nie było ich stać. Ostatnie słowo należało do Polska Gurom, którzy golem na 8:6 zamknęli mecz, wygrywając drugi raz z rzędu!
  • Black Dragonsi z początku bronili się dzielnie, mając nawet swoje szanse na otworzenie wyniku spotkania. Jednak w pierwszych 25 minutach strzelali tylko Wejherowiacy, robiąc to 5-krotnie. Po przerwie mieliśmy prawdziwą strzelanine, w której zobaczyliśmy aż 15 goli! Drużyna Kuby Szumkowiaka powtórzyła wyczyn strzelecki rywali z pierwszej połowy, notując pięć trafień. NeoPunkt natomiast podwoił tą liczbę, ostatecznie zgarniając pewne trzy ,,oczka”.
  • HTM Klimę i Limonkę, dzieliły w tabeli dwa punkty. Jeśli niebiescy by wygrali, ich przewaga wzrosłaby do pięciu. W pierwszych 25 minutach oglądaliśmy prawdziwe piłkarskie szachy i powolne badanie się nawzajem. Nie oznacza to jednak, że nie zobaczyliśmy przed przerwą bramek. HTM bramkarza rywali pokonała tylko raz, na co ,,Cytrusy” odpowiedziały dwoma trafieniami. W drugiej części spotkania, ogromnej szansy nie wykorzystała Klima pro. Golkiper Limonki po zagraniu piłki ręką poza polem karnym, został wszak ukarany czerwoną kartką. SPS grając w osłabieniu… podwyższył wynik meczu, po czym niebiescy nie byli w stanie już się podnieść.
  • Rukola coraz bardziej utwierdza nas w przekonaniu, że realnie bije się o awans do Ekstraklasy. W meczu z KAMIX Braćmi, pozamiatane było już po pierwszej połowie meczu. Tomasz Pilipionek znów pokazał, że jest jednym z najlepszych transferów tego sezonu. To on napędzał ataki pomarańczowych, którzy na przerwę schodzili przy spokojnym prowadzeniu 5:1. Druga połowa, to już spokojne kontrolowanie wyniku. Rukola wygrywa kolejne spotkanie w bardzo pewnym stylu, drepcząc cały czas po pietach Enerpolowi II.
  • Mecz Bękartów z Arexem, był jednym z najciekawiej zapowiadających się spotkań w tym tygodniu. Już w pierwszych minutach widać było, że pojedynek będzie jedynm z tych bardziej taktycznych. W tym meczu, Bękarci dwukrotnie odrabiali jednobramkową stratę, z czego sztuka ta udawała im się przed przerwą, na którą schodziliśmy przy remisie 2:2. Po zmianie stron, Arex trafił dwa razy i tym razem wyszedł na 2-bramkowe prowadzenie. Bękartom udało się powrócić trzeci raz w tym spotkaniu na remis, lecz ostatnie słowo należało jednak do AREX’u! Obrona Bękartów wyraźnie zaspała przy aucie, co skrzętnie wykorzystał przeciwnik, zapewniając swojej drużynie cenne zwycięstwo.
  • Prawdziwy popis w spotkaniu z Supa Strikas dał Patryk Nowak z drugiej drużyny Classic’a! Był to pojedynek dwóch ekipa, które po czterech spotkaniach, na swoich kontach miały zaledwie po trzy punkty. Każda z ekip, dopatrywała się więc tutaj szansy, na zwiększenie tego dorobku. Do przerwy bliżej tej sztuki byli pomarańczowi, którzy prowadzili 4:2. Gdyby w meczu tym nie gral wspomniany Nowak, Supa wygrali by pewnie 5:1. Jednak zawodnik ten strzelił aż 7 goli, co rzecz jasna dało jego ekipie drugą wygraną w sezonie!

I LIGA

PozycjaKlubMZRPGzGsbilansPkt
111100190266430
21172261431823
31171362491322
4Kiedyś Odpalą21162372571520
5115155851716
6115156563216
7114255262-1014
8114166969013
9114165159-813
10114165485-3113
11113175564-910
1211011041102-611

II LIGA

PozycjaKlubMZRPGzGsbilansPkt
1131201109535636
2138237768926
31371590652522
4137068279321
51362567571020
6136255460-620
71361686612519
8136169185619
9136166863519
10136077296-2418
11135176671-516
12135176393-3016
13Classic II Gdynia134275165-1414
1413001353113-600

III LIGA

PozycjaKlubMZRPGzGsbilansPkt
11414002004415642
2141301143449939
3148157275-325
4147257879-123
51472589102-1323
61471682641822
7147167265722
8147078583221
9146176064-419
10146175375-2219
11145185556-116
121442881101-2014
13143385089-3912
141431106795-2810
1514001442193-1510

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.