Menu Zamknij

Faworyci wygrywają w środowym wieczór!

Środowy wieczór, był mieszanką pierwszej i drugiej ligi z domieszką trzeciej. Na zapleczu Ekstraklasy, mieliśmy dwa pojedynki pomiędzy beniaminkami, a faworytami nawet i do awansu do elity. Obu przypadkach górą byli faworyci, choć w przynajmniej jednym przypadku, pretendent postawił się bardziej ogranej na tym szczeblu ekipie. W drugiej lidze, na dwa spotkania, mieliśmy aż trzech beniaminków. W bezpośrednim meczu dwóch z nich, górą okazała się Baza. Natomiast w starciu dwóch ekip grającym w NL6 od lat, górą okazały się Bękarty, którzy nie powitali Babilonu z otwartymi rękoma w nowej lidze. W ,,rodzynku” III ligowym, swój debiut w Enerpol NL6 zaliczyli Lemon Lambo, którzy ulegli Mostom, choć pokazali się mimo wszystko z dobrej strony.

  • Beniaminek pierwszej i wicemistrz drugiej ligi w jednym – czyli Stowarzyszenie Sędziów – w swoich pierwszym meczu grali z nie byle kim, bo KM PSP Gdynia. Poziom prezentowany przez jedną z mocniejszych drużyn I ligi wyraźnie sędziów zaskoczył. Po kilkunastu minutach było aż 5:0 dla Strażaków i zaczęło nam pachnieć małym blamażem. Potem jednak, arbitrzy zaczęli grać nieco lepiej, ale mimo strzelonych trzech goli, strata do rywali wciąż wynosiła kilka bramek różnicy. Po zmianie stron, mecz zdecydowanie się wyrównał. Sędziowie z Pomorskiego ZPN-u wyraźnie okrzepli, a ich gra wyglądała o niebo lepiej niż miało to miejsce w pierwszej części meczu. Na KM PSP potrzeba jednak dwóch dobrych połówek, przez co to właśnie żółto-czarni zgarniają całą pulę!
  • Następnie mieliśmy pojedynek dwóch ekip, które do II ligi weszły w ostatniej chwili. Baza która podejmowała BLACK DRAGONS, w pierwszych 25 minutach zdecydowanie postawiła na defensywę, którą rywalom udało się złamać tylko raz. Wojskowi do solidnej obrony, dołożyli również skuteczność w ataku i to oni prowadzili do przerwy 3:1. Po zmianie stron, DRAGONSI wciąż utrzymywali się w grze, będą na prawdę blisko odrobienia strat. Kluczowa była jednak końcówka spotkania, w której to popełnili rażące błędy, ostatecznie przyczyniające się do porażki tej drużyny. Baza zaczyna więc sezon od trzech punktów!
  • Będące w gronie faworytów I ligi ABO, podejmowało beniaminka – drużynę AREX’u. I choć czerwono-bordowi awans wywalczyli dopiero z piątego miejsca, ich gra w pierwszej połowie udowodniła, że to tylko przez wysoki poziom drugoligowych rozgrywek w zeszłym sezonie. AREX bowiem od początku stwarzał sobie wiele okazji, co ważniejsze, zamieniając je na bramki! I choć ABO odpowiadało, to beniaminek był po 25 minutach lepszy o jedno trafienie. Po przerwie, u nowego I-ligowca wyraźnie zaczął szwankować atak, który pozwolił na zdobycie tylko jednego gola. Wykorzystali to seledynowi, których to skuteczna gra najpierw przyniosła odrobienie strat, a następnie wyprzedzenie rywali i utrzymanie takiego stanu rzeczy już do samego końca!
  • Mecz Babilonu z Bękartami, po kilku pierwszych minutach nie przynosił nam żadnych bramek. Dopiero druga zmiana Bękartów (którzy grali na dwie ,,piątki”) przyniosła otwarcie wyniku tego meczu. Radość z prowadzenie nie trwała jednak długo, gdyż chwilę później FC Babilon wyrównał. Później ładną bramkę z przyjęciem i obrotem zdobył Radek Szczepaniak, przez co bordowi znów byli na prowadzenie. United znowu zdołał odrobić straty i wynikiem 2:2 zakończyliśmy pierwszą połowę! Po zmianie stron, kluczowe były dwie minuty, w których Bękartom udało się strzelił dwa gole, co dało tej drużynie więcej spokoju. Później fatalny błąd popełniła defensywa FC Babilonu do spółki z bramkarzem i mieliśmy praktycznie po meczu. Ekipa Marka Cecota jeszcze próbowała atakować, lecz dopiero ostatnia akcja meczu dała im bramkę, która nie wpłynęła juz na wynik spotkania.
  • W ostatnim meczu środowego wieczora, przyszedł czas na debiutanta – Lemon Lambo – którzy podejmowali młodą drużynę z Mostów. W ekipie ,,Lemonek” wyraźnie było widać poddenerwowanie pierwszym spotkaniem, co przełożyło się na kilka straconych bramek, na rzecz bardziej doświadczonych AP UKS. To właśnie zaczynająca swoj trzeci sezon drużyna wykorzystała niektóre błędy rywali, prowadząc do przerwy 5:2. W drugiej połowie, Lambo ewidentnie zaczęli pokazywać swoje prawdziwe oblicze, które okazało się znacznie lepsze! Ich gra poziomem znacznie przybliżyła się do rywali, co nie dało co prawda punktów, lecz zdecydowanie mogło dodać więcej wiary w swoje umiejętności na kolejne spotkania! To jednak AP UKS Mosty zaczynają sezon od wygranej. Na uwagę zasługuje wspomnienie o czterech trafieniach zarówno Maćka Zwolińskiego, jak i Kuby Kościowa!

I LIGA

PozycjaKlubMZRPGzGsbilansPkt
11312101555110437
213120199574236
31382388642426
4Kiedyś Odpalą213814106901625
5138057076-624
6137157567822
71361691751619
8136078596-1118
9135177268416
10134187770713
11133287188-1711
12Bad Boys1331968107-3910
13132385585-309
1413001338156-1180

II LIGA

PozycjaKlubMZRPGzGsbilansPkt
1131210132379537
2131102150539733
3131012104525231
41380570601024
5138057271124
61371573561722
71370682701221
8136077278-618
9136074773-2618
10134185073-2313
11134095788-3112
121330104778-319
1313301070102-329
1413001327162-1350

III LIGA

PozycjaKlubMZRPGzGsbilansPkt
11180373532024
21180347272024
31171398554322
41171367402722
51170463342921
6116057172-119*
71160565511418
8115066666015
9Lemon Lambo114164749-213
10113174864-1610
11113086681-159
1211001146165-1190

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.