Menu Zamknij

Ejsmond Club oficjalnie mistrzem I ligi! Kiedyś Odpalą odwrócili losy meczu z AREXem!

W środę boiska Enerpol NL6 zawładnęła głównie I liga! Jedno spotkanie rozegrano też na szczeblu Ekstraklasowym. Potencjalni faworyci wygrali swoje mecze, jednak co niektórzy postawili bardzo trudne warunki. Na pewno w większości przez pierwsze 25 minut. ABO pokonało ZIP Skład 8:5 i dzięki temu umacnia się na pozycji wicelidera. Chyba tylko katastrofa mogłaby sprawić spadek z 2. pozycji. Bardzo dobrze wyglądał AREX, ale do czasu. Prowadzenie 3:0 posypało się jak domek z kart. Kiedyś Odpalą odwrócili wynik na swoją korzyść 9:5. Sporting Gdynia “krzyżował rękawice” z Ejsmondem, niestety tylko do przerwy. Wynik jeszcze wtedy był korzystny. Zespół Macieja Faltyńskiego pokazał, że nie przypadkowo zasiada fotel lidera kończąc sezon na 1. pozycji w tabeli I ligi. W Ekstraklasie zaległości nadrabiał Classic i Atmosfera. Jarek Gołdyn i jego zespół podkręcili tempo w drugiej połowie i zasłużenie wygrali 11:4.

  • AREX grał z Kiedyś Odpalą o lepszą pozycję na koniec sezonu. Zaczęło się dla nich piorunująco! Czerwoni trafili,raz, dwa, trzy gole. Nikt by się tego nie spodziewał, nawet sam przeciwnik. Drużyna Igora Dawidowskiego o dziwo szybko otrząsnęła się ze snu i bardzo szybko jak straciła, tak szybko odrobiła straty i dodatkowo wysunęła się na prowadzenie. Do przerwy było już dla nich 6:3. AREX się nie podłamał i przybliżył się na jedną bramkę. Niestety na tym skończyło się strzelanie z ich strony. Kiedyś Odpalą wykorzystali kilka swoich sytuacji pieczętujac zwycięstwo wynikiem 9:5! Aktualnie zajmują 3. miejsce, jednak muszą patrzeć na innych, żeby nie wypaść i nie stracić biletu z napisem Ekstraklasa.
  • Atmosfera chciała wyrównać porachunki z Classiciem i zaczęła atakować z animuszem. Jedna z akcji zakończyła się bramką. Classic nie chciał odstawać i mieliśmy remis. Później doszło do odwrotnej sytuacji. Najpierw Classic, potem Atmosfera trafiała i znowu remisowo. Przed przerwą to seledynowi wbili gola, który dawał im trochę więcej radości. Po zmianie stron granatowi nie czekali na rywala i wpakowali piłkę do siatki na 3:3. Obie drużyny szły łeb w łeb do stanu 4:4. Potem seria niewymuszonych błędów Atmosfery sprawiła, że Classic totalnie odleciał i już nie było co zbierać. Dzielnie walcząca Atmosfera ostatecznie przegrała 4:11 za sprawą ostatnich 10-15 minut.
  • ABO koncertowo zagrało pierwszą część spotkania z ZIP Składem. Błękitni beznadziejnie weszli w mecz i to było widać gołym okiem. ABO skoncentrowane, realizowało swój plan. Co można wywnioskować po trzech strzelonych golach i na zero z tyłu. ZIP zaczął grać z początkiem drugiej odsłony. Widać chwila na mocne słowa podziała. Z 0:3 zminimalizowali rezultat do 2:3. Oskar Zaremba i jego drużyna zareagowali w najlepszym momencie. Trzy gole pod rząd zrobiły swoje. ABO dociągnęło prowadzenie do końca, wygrywając 8:5. Chyba już nikt nie odbierze im 2. miejsca na podium.
  • Ejsmond Club występował po raz ostatni w tym sezonie. Ich przeciwnikiem Sporting Gdynia, który nie raz pozytywnie zaskakiwał. Niebiescy wystawili do boju silny skład, dzięki czemu nie było problemu ze strzelaniem. Dwie szybkie bramki i rózowi nie wiedzieli co zrobić. Jednak do przerwy wynik nie był dla nich taki zły, dzięki punktowi zaczepienia w postaci jednej trafionej piłki do sieci. Niestety Ejsmond po zmianie stron zagrał swój futbol, zgarniając trzy punkty przy wyniku 11:4! Pokazał Sportingowi dlaczego został zwycięzcą sezonu jesiennego w I lidze bez żadnej porażki z dużą różnicą bramkową.

EKSTRAKLASA

PozycjaKlubMZRPGzGsbilansPkt
1141400136439342
2141103102633934*
3IXODI Nevada Gdynia141103105644133
41461795841119
5145096697-3115
61441965122-5713
714401048102-5412
8140014042-420

I LIGA

PozycjaKlubMZRPGzGsbilansPkt
11312101555110437
213120199574236
31382388642426
4Kiedyś Odpalą213814106901625
5138057076-624
6137157567822
71361691751619
8136078596-1118
9135177268416
10134187770713
11133287188-1711
12Bad Boys1331968107-3910
13132385585-309
1413001338156-1180

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.